czaro czaro
133
BLOG

Mitoobalacze

czaro czaro Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

 

Zaintrygowany zaproszeniem Libertarian na spotkanie podczas którego miały zostać obalone mity dotyczące WR postanowiłem przysłuchać się dyskusji.

Na początek trochę miodu.

Prelegenci na pewno byli przekonani o swojej racji i mówili ze swadą. „Obalili” moim zdaniem jeden z mitów. O dostępie do broni. Dlaczego? Bo sam nie mam większych problemów z akceptacją większej swobody w tym zakresie.

Z całą resztą już tak kolorowo nie było. Argumentacja oparta była o aspekt moralny. Panowie uważają ,że nie wolno ingerować w wolność innego człowieka gdyż jest ona nadrzędna. Stąd da się prosto wyprowadzić zaprzeczenie idei państwa i wprowadzenie koncepcji „tysiąca księstw”. Co po części zostało uczynione. Cóż dyskusja o uważaniu jest trudna, gdyż większość traktuje swoją rację za tą jedynie prawdziwą. Dlatego trudno mówić o polemice z takim dictum.

Nie zgadzam się ze stanowiskiem, iż człowiek dlatego stał się gatunkiem dominującym gdyż był najbardziej agresywnym i morderczym z gatunków małp. Mi bardziej odpowiada wersja o najbardziej inteligentnym gatunku :).

Niezależnie od tego libertarianie przyznają ,że dominacja została zbudowana o współpracę pomiędzy jednostkami. Skoro do tej pory lepiej lub gorzej budowano cywilizacje dzięki oddaniu części swojej wolności na rzecz wspólnoty. Dlaczego mam uwierzyć na słowo, że lepiej będzie gdy każdy sobie będzie rzepkę skrobał.

Małe wspólnoty oczywiście mogą realizować cele na miarę swoich możliwości ale niektóre zadania wymagają zaangażowania nieco większy struktur.

Na szczęście Libertarianie nie odrzucają państwa w ogóle a jedynie chcą je ograniczyć do minimum. W takim razie jak takie nowe minimalne państwo będzie walczyło z ponadnarodowymi koncernami. Aby to czynić musi przyjmować restrykcyjne prawo a to przecież ogranicza wolność.

Oczywiście możemy założyć ,że kapitał nie ma narodowości a korporacje działają kierując się dobrem klientów. Tylko ostatnie dwie dekady stawiają taki pogląd po mocnym znakiem zapytania.

 

czaro
O mnie czaro

Młody na pewno duchem, z "wielkiego miasta" prawie, radzący sobie powolutku w szczęśliwym związku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo