czaro czaro
72
BLOG

Czy zwolennicy OZE to V kolumna ?

czaro czaro Gospodarka Obserwuj notkę 0

Moje osobiste doświadczenia ze zwolennikami OZE to szereg banów. Nie ruszało by mnie to gdybym otrzymał je za snucie farmazonów ,chociaż w ich mniemaniu tak musiało być.

Jeżeli przytaczanie oficjalnych statystyk i zestawień jest trudne do zaakceptowania przez „zielonych” to dyskusja nad miejscem OZE w polskiej energetyce wydaje się bezcelowa. Co jakiś czas pojawia się post o niezwykłej efektywności i taniości OZE gdy zdrapie się odrobinę lukru wychodzi prawda znana od dawna , trzecia prawda śp. księdza Tisznera.

Ostatnio toczyłem boje wokół opracowania objaśniającego skalę dofinansowania do polskiego górnictwa.

http://www.greenpeace.org/poland/PageFiles/602721/Raport_GP_Ukryty_rachunek_za_wegiel.pdf

Oponent nie był w sanie przyjąć do wiadomości ,że zaprezentowane wielkości dla roku bazowego są arbitralne i niekoniecznie muszą odpowiadać rzeczywistości .Przyjęcie kosztów zewnętrznych na poziomie 900 zł na osobę czyli w kwocie 33mld zł , gdy cały budżet NFZ w tym okresie wynosił  61mld wydaje się odrobine na wyrost. Zabawne też jest zaliczenie do dotacji bezpłatnych uprawnień do emisji. Nakładamy podatek następnie z niego zwalniamy ale kwotę zwolnienia zaliczmy do dotacji to tylko zielona strona mocy może wymyśleć .

Znaczącą kwotą jest dotacja do ZUS tyle ,że chyba zapominamy  ,iż nie tak dawno zwalniano dziesiątki tyś górników odsyłając ich na wcześniejszą emeryturę czego konsekwencje teraz ponosimy. Oznacza to mniej więcej tyle ,że poprzedni proces likwidacji górnictwa zamienił się obecnie w  jego dotowanie.

Zestawienia na stronie 17 są nieporównywalne gdyż odnoszą się do różnych wielkości .Dopiero ich korelacja z ilością wytworzonej energii pozwala coś powiedzieć o poziomie dofinansowania.

http://www.rynek-energii-elektrycznej.cire.pl/st,33,207,tr,75,0,0,0,0,0,podstawowe-dane.html

Proponuję samemu policzyć jak wygląda to w praktyce, dla zielonego było to nie do ogarnięcia.

Czarę goryczy przelała moja odpowiedź na artykuł

http://www.rp.pl/Energianews/301089953-Wkrotce-energia-w-Polsce-bedzie-tak-droga-jak-w-Niemczech.html#ap-2

która brzmiała tak

http://alexjones.pl/aj/aj-ekologia-i-srodowisko/aj-zjawiska-pogodowe/aj-globalne-ocieplenie/item/111467-niemcy-sa-najwiekszym-emitentem-dwutlenku-wegla-w-europie-a-polska-zbiera-baty

Można polemizować z artykułem co nie zmienia faktu, że główne tezy wydają się nader wiarygodne a uzasadnienie przekonywujące.

Jeżeli zieloni nie są w stanie zmierzyć się z liczbami i uzasadnić dlaczego muszę godzić się na wyższe ceny energii nie widzę powodu aby traktować ich inaczej jak dywersantów. Ja osobiście znajduję uzasadnienie dla rozbudowy mocy w wodzie, biomasie i biogazie. Znalazł bym nawet uzasadnienie dla wiatru i PV  gdyby „ekologów” tak nie bolało budowanie stopni wodnych i zbiorników retencyjnych które są jedynymi sensownymi akumulatorami energii dla tych źródeł.

Na marginesie nie boli mnie banowanie , doskwiera mi to ,że tracę dostęp do informacji o OZE które w  niektórych przypadkach są dla mnie dosyć interesujące 

czaro
O mnie czaro

Młody na pewno duchem, z "wielkiego miasta" prawie, radzący sobie powolutku w szczęśliwym związku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka