sgosia sgosia
1660
BLOG

PAMIĘTAMY?

sgosia sgosia Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 32

 Właśnie minęła godzina „W”. 68 lat minęło od rozpoczęcia Powstania Warszawskiego. Obserwowałam z okna swojego mieszkania na Dolnym Mokotowie w Stolicy, czy zatrzymają się samochody i piesi. Co zaobserwowałam?

- zatrzymało się ledwie kilka aut i to dzięki jednemu człowiekowi, który stanął i zaczął trąbić, a zdziwionym mijającym go kierowcom pokazywał na zegarek i w powietrze, chyba po to, by wsłuchali się w głos syren.

- zauważyłam raptem jeden, słownie JEDEN, samochód z flagą. Gdzie ci EUROpatrioci, którzy w czasie mistrzostw zdobili samochody, gdzie się podziały ich flagi – w koszach na śmieci?

 

Na szczęście usłyszałam, że rano na „Marszu Mokotowa” było sporo osób i to młodzieży, na Powązkach były tłumy, w Śródmieściu samochody stanęły.

 

Mimo tych paru pocieszających przykładów zastanawiam się kto jest winien temu, że tak wielu osobom i to właśnie tu w Warszawie, w rocznicę patriotycznego zrywu, tak wielu osobom jest to obojętne, że potrafili być tacy, którzy trąbili zniecierpliwieni na tych, którzy zatrzymali się w hołdzie powstańcom?

Wychowywałam się w czasach komuny, a jednak patriotyzm był wpajany, nie tylko w domach, ale i w szkołach. Uczona nas stawania na baczność, gdy grali hymn, uczona nas hymnu, Warszawianki i innych patriotycznych pieśni. Uczona nas szacunku dal symboli narodowych. A teraz? Dlaczego w czasach „wolności”, naród poczuł się nagle tak wolny, że nie uwolnił się nagle od dumy narodowej, która budzi się tylko podczas meczy i innych rozgrywek sportowych. Dobre i to, ale to MAŁO.

Uczmy młode pokolenia historii, uczmy patriotyzmu i dumy narodowej. Nie dajmy by hasła ze sztandarów „BÓG, HONOR, OJCZYZNA” stały się pustymi słowami, bo może się okazać, że i język polski niebawem przestanie być niepotrzebny światłym Europejczykom, jako wsteczny i zaściankowy. Całe pokolenia walczyły za Ojczyznę, marzyły o niej, ginęły za nią, nie dajmy tego zmarnować!

sgosia
O mnie sgosia

"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało." Maxence van der Meersch

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura