Rafał Sikora Rafał Sikora
32
BLOG

"Estonia powinna siedzieć cicho"

Rafał Sikora Rafał Sikora Polityka Obserwuj notkę 11

Estonia ustami swojego premiera Andrusa Ansipa, sprzeciwiła się dyskusji nad zmianą systemu głosowania w traktacie europejskim na „pierwiastkowy”. Jako powody tego sprzeciwu podano „poważne negatywne konsekwencje" dla obrazu całe Europy Wschodniej. Żaden merytoryczny argument nie został przytoczony. Może padł tylko dziennikarze nie zdążyli zanotować.

Estończycy to maleńki narodzik (mnie więcej tylu mieszkańców co woj. Podlaskie), z gruntu chłopski, cała elita wykształcona przed wojną została eksterminowane przez bolszewików. Na pewno UE to dla nich zbawienie, zdejmuje z nich wszelki problemy które dla tak małego kraju są nie do udźwignięcia. Ogromna mniejszości rosyjska i ciągłe problemy z Rosją, obarczają Estonię ponad jej możliwości, UE jest tutaj nadzieją i szansą na rozwój kraju i stabilizacje. Dlatego Estonia jest w stanie zaakceptować każde warunki, byle w być w Unii.

Poważna dyskusja nad traktatem konstytucyjnym w Estonii jest zapewne niemożliwa, bo tylko kilka osób rozumie kwestie tam rozstrzygane. I trudno im zrozumieć, że cała dyskusja dotyczy kwestii czy Tallin będzie miastem powiatowym guberni Petersburskiej, czy stolicą jednego z wolnych i równych państw UE. A kwestia instrumentów instytucjonalnych to jedna z najważniejszych dla zachowania względnej równości Państw Unii.

Polska mówi dzisiaj za całą Europę i broni interesów także estończyków.

Doskonale rozumiem stanowisko Estonii i obawy jej polityków, ale ma dla nich w związku z tym pewną radę będącą parafraza słów byłego prezydenta Francji J. Chiraca – „wykorzystajcie szanse i siedźcie cicho”.

eMail: rafael.sikora@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka