Kenny McCormick Kenny McCormick
1340
BLOG

Planeta na baterie słoneczne

Kenny McCormick Kenny McCormick Rozmaitości Obserwuj notkę 6

Wczoraj pisząc o dziwnej kuli która podczepiła się pod Słońce, przypomniało mi się, że C's w jednej sesji wspominali o statku-bazie wielkości planety, stacjonującym w bliskiej odległości Słońca.

 

Postanowiłem odnaleźć ten fragment, oto i on:

4.12.1999

Q: Zgodnie z niektórymi informacjami zamieszczonymi na stronie Millennium Group, są zdjęcia sugerujące że na orbicie wokół Słońca istnieje jakaś anomalia... Może nowa "planeta" lub coś takiego. Czy w naszym Układzie Słonecznym pojawił się nowy obiekt na orbicie bliskiej Słońca?
A: Możliwe.
Q: Pojawia się zbieżność z faktem, że obiekt pojawił się w czasie przejścia komety Hale Bopp. Czy jest to związane?
A: Nie.
Q: Czy ten obiekt który prawdopodobnie orbituje wokół Słońca jest naturalny, czy też sztuczną konstrukcją?
A: To drugie.
Q Kto je zbudował?
A: STS z Oriona.
Q: Co to jest?
A: HQ.
Q: Kwatera główna Oriona?
A: Na wasz system gwiezdny.
Q: Okay, powiedzieliście "możliwe" że jest to "nowy obiekt." Kiedy przybył, lub kiedy został tam umieszczony?
A: Mierzycie "czas" liniowo.
Q: Czy możecie podać "liniową" definicję, czy może on pojawia się i znika w czasie poprzez jakiś portal, w sposób cykliczny, czy też zmienny? 
A: Tak, przybył na te współrzędne jak gdyby 26730 lat temu.
Q: Jaka jest jego orbita, lub jaka odległość od Słońca?
A: 31,230,000 mil (ca 50 mln km - 1/3 ja.).
Q: Jak duży jest ten obiekt?
A: 1005.6 kilometrów średnicy.
Q: Jaki jest jego zasadniczy układ, lub kształt? (A) Sfera, Kula, dysk, cylinder?
A: Częściowo sferyczny, heksagonalny.
Q: (A) Czy jest na kołowej orbicie czy eliptycznej?
A: Kołowej. Jego ruch po orbicie modyfikowany jest systemem sterowania zasilanym grawitacyjnie.
Q: Jaki jest kąt orbity względem płaszczyzny ekliptyki?
A: 21 stopni.
Q: W takim razie co robią Orionczycy w tym obiekcie?
A: Badają magnetyzm by znaleźć odpowiedzi.
Q: Czy Orionczycy ŻYJĄ w tym obiekcie?
A: Blisko.
Q: Czy korzystają z niego jak portalu transferowego?
A: Tak.
Q: Więc są to jak gdyby drzwi?
A: Jak wiele.
Q: Ile takich obiektów znajduje się w Ukłądzie Słonecznym?
A: Dwa.
Q: Gdzie jest drugi?
A: Na zewnątrz. Na obrzeżach Układu Słonecznego.
Q: Czy rząd, lub jakaś jego struktura jest świadoma istnienia tego obiektu?
A: Tak.


 

Ponadto znalazłem sporo innych zapomnianych ciekawostek:

7.10.1994

Q: Czy ta gromada komet, była przyczyną kolizji, czy element tej gromady zderzył się z Ziemią w czasach wymierania dinozaurów?
A: Żaden nie był wystarczająco wielki.
Q: Czy któraś z tych komet w gromadzie uderzyła w Ziemię?
A: Tak. 14 wówczas.
Q: Czy ta gromada komet porusza się po orbicie wokół Słońca?
A: Tak. Wasz rząd już wie, że znowu się zbliżają.

Już wówczas rząd wiedział. Czy w takim razie może dziwić, że dzieje się jak dzieje?

Skoro mowa o rządzie i o sesjach, 1 marca 2012 r. Laura na forum powiedziała:

"Wczoraj spędziliśmy kilka godzin z naszym doradcą podatkowym przygotowując się do kontroli skarbowej. Powiedział nam, że jedynie w dwóch przypadkach spotkał się z żądaniami informacji na takim poziomie, obydwa przypadki dotyczyły  ogromnych firm wziętych na celownik przez rząd, więc możemy być pewni, że kontrola nie jest "losowa".

Tak, indywiduom, którym zależy na zachowaniu istotnych informacji w tajemnicy (wszakże tajemnica jest esencją ciemności, a rządzą nami typy spod ciemnych gwiazd), ekipa Laury pewnie jest solą w oku, kością w gardle. No bo kto by się spodziewał przecieków z przyszłości? (love will find the way)

9.10.1994

Q: Co dokładnie rząd USA wie o obcych?
A: Że istnieją
Q: (L) Czy rząd ma lub kiedykolwiek miał pakt z obcymi?
A: Tak.
Q: (L) Czy to porozumienie wciąż obowiązuje?
A: Nigdy nie obowiązywało.
Q: (L) Czy obcy odmówili?
A: Nie. Oszukali.
Q: (L) Od jak dawna rząd USA zdaje sobie sprawę, że zostali oszukani?
A: Od 19 lat

Jak już pisałem w notce Piramida nieszczęścia, struktura piramidalna opiera się na oszustwie:

(L) STS chcą służyć sobie - są samolubni i egocentryczni - i zachęcają innych by im służyli, gdyż chcą ich zniewolić. Ale w ostatecznym rozrachunku to oni ulegają jakiejś wyższej istocie. Dzieje się tak, ponieważ podstępem, oszustwem zostają przekonani, że postepując w taki sposób zyskają moc dla siebie.
A ponad nimi mamy całą piramidę ludzi podstępem i oszustwem ODBIERAJĄCYCH innym. Tym którzy odbierają też w ostatecznym rachunku jest odebrane.
Ponieważ ci na samym dnie nie mają od kogo czerpać energii ostatecznie cała piramida znika.

To dosyć zabawne, że każdy oszust ma nad sobą lepszego oszusta ;]

4.11.1994

Q: (L) Hello.
A: Hello. Kamienie.
Q: (L) Co z kamieniami? [rozmawialiśmy o dużych kryształach leżących na pobliskim stoliku.]
A: Połóżcie je na słońcu na dwa dni.
Q: (L) W jakim celu?
A: Naładować.
Q: (L) Po co naładować?
A: Dostarczą ci energii.

19.11.1994

Q: (T) Czy mam rację zakładając, że niektórzy z tych agresywnych wpływowych ludzi w rządzie mają plan przejęcia kontroli nad światem i uczynić wszystko pięknym i szczęśliwym pod ich rządami, nie biorą pod uwagę faktu nadciągających zmian na Ziemi? Czy nie zapominają o czymś?
A: Prawie. Są świadomi, ale w nie przyjmują tego do wiadomości.
Q: (T) Czy te zmiany nastąpią przed przybyciem gromady komet?
A: Nie. Jednak przedział "czasowy" nie jest jeszcze przesądzony.
Q: (T) Czy mam rację twierdząc, że nawet jeśliby naprawdę wiedzieli co się dzieje, wciąż kontunuowaliby realizację swoich głupich małych planów żeby zarobić więcej pieniędzy i próbować przejąć kontrolę nad światem?
A: Tak. Chciwość to choroba.
Q: (T) Czy istnieje jakiś plan "Alternatywa 3", by ewakuować z planety całą elitę?
A: Nie.
Q: (T) Czy to również dezinformacja?
A: Tak. Podobnie jak lądowanie na Marsie. Ale nie monumenty na Marsie.
Q: (TL) Kto stworzył monumenty na Marsie?
A: Atlantydzi.
Q: (T) Więc Atlantydzi mieli możliwości międzyplanetarne?
A: Tak. Z łatwością. W porównaniu z technologią Atlantydy, wasza wygląda jak technologia Neandertalczyków
Q: (T) Kto stworzył struktury na księżycu które odkrył Richard Hoagland?
A: Atlantydzi.
Q: (T) Do czego wykorzystywali te struktury?
A: Punkty transferu energii
Q: (T) Jaką energię gromadziły te kryształy?
A: Słoneczną.
Q: (T) Czy było dla nich konieczne posiadanie stacji gromadzących energię na Marsie i Księżycu? Czy to zwiększało ich potęgę?
A: Niekoniecznie, ale dla was również nie jest konieczne posiadania miliona dolarów. Widzicie związek? Atlantydzi byli chciwi energii, podobnie jak wasze społeczeństwo jest chciwe pieniądza.
Q: (T) Czy to gromadzenie energii było przyczyną ich upadku?
A: Tak.
Q: (T) Czy stracili kontrolę nad tą potęgą?
A: Pokonała ich w taki sam sposób w jaki komputery pokonają was.

Tutaj mały przerywnik dla tych którzy się właśnie uśmiechnęli:

Dla nieznających angielskiego, w skrócie - mowa o algorytmach personalizujących wyniki wyszukiwania, czy sposób wyświetlania rezultatów - zarówno w Google jak i w Facebooku, w pewnym sensie ograniczających dostępność niektórych informacji, sprowadzając wyszukiwanie do tego co wiemy, czym się interesujemy, redukując te rzeczy na które zwracamy mniejszą uwagę - karmiąc w ten sposób ludzkie przywiązanie do niewoli, jak zauważył to Gurdżijew w zamieszczonym przeze mnie wczoraj cytacie:

"przywódcy, w swoim własnym interesie, starają się wzmocnić ten strach i niechęć do wszystkiego co nowe i nieznane. Stan niewoli w którym żyje ludzkość, oparta jest na tym strachu. Trudno sobie wyobrazić grozę tej niewoli. Nie rozumiemy co ludzie tracą."

Q: (V) Czy też zdobywają własne życie i inteligencję?
A: Tak.
Q: (L) Sugerujecie, że te struktury kryształów ożyły, że tak powiem?
A: Tak.
Q: (L) I co wówczas zrobiły?
A: Zniszczyły Atlantydę.
Q: (L) Myślałam, że Atlantyda została zniszczona z powodu bliskiego przejścia innego ciała w Układzie Słonecznym?
A: Została zniszczona, lecz została odbudowana.
Q: (L) Ile razy miało miejsce zniszczenie Atlantydy?
A: Trzy.
Q: (L) Jedno było spowodowane bliskim przejściem Marsa?
A: Tak. I komet.
Q: (L) Czy Mars i komety nadeszły razem?
A: Tak.
Q: (L) A drugie zniszczenie zostało spowodowane przez?
A: Wenus.
Q: (L) A trzecie i ostatnie zniszczene zostało spowodowane przez?
A: Kryształy.
Q: (T) Czy kryształy te są wciąż aktywne?
A: Trójkąt bermudzki.
Q: (L) Co robią te kryształy? Czy są wciąż aktywne?
A: Nie. Nieregularnie.
Q: (L) Czy są wciąż aktywne w sensie świadomości i percepcji?
A: Nie.
Q: (L) Co je aktywuje?
A: Wiele czynników.
Q: (L) A gdy zostaje aktywowany, co wówczas robi?
A: Otwiera okno międzywymiarowe.
Q: (L) Powiedzmy, że ktoś żegluje po Trójkącie Bermudzkim, zostaje otwarte okno i ci ludzie przechodzą przez nie, w jakim stanie się wtedy znajdują?
A: Coś przypominającego zatrzymaną animację.
Q: (L) Czy są świadomi swojego stanu zawieszenia, czy również ich świadomość zostaje zawieszona?
A: Jedno z dwóch.
Q: (L) CZy pozostają w tym stanie na zawsze, czy raczej wydostają się, czy też trafiają gdzie indziej?
A: Wszystkie możliwości są możliwe. To samo przydarzyło się uczestnikom eksperymentu Filadelfia
Q: (L) Jeśli osoba znajdzie sie w tym międzywymiarowym stanie, czy oznacza to, ze utknęła tam na zawsze?
A: Może.
Q: (L) Czy oni nie mogą umrzeć? Czy to właśnie mówicie?
A: Dla nich postrzeganie tego stanu może być podobne do czekania przez miliony lat.
Q: (L) Czy nie ma możliwości ocalenia ich z tego stanu?
A: A myślisz, że dlaczego ci marynarze byli beznadziejnie obłąkani?
Q: (L) Czy oprócz tego kryształu w Trójkącie Barmudzkim są jeszcze jakieś inne aktywne?
A: Tak.
Q: (T) Czy wasz rząd wie o nich?
A: Połowicznie.
Q: (L) Gdzie są zlokalizowane pozostałe?
A: Japonia - wody przybrzeżne, Brazylia; Ural; biegun północny i południowy
Q: (T) Czy te na Marsie i Księżycu są również aktywne?
A: Tak.
Q: (V) Czy są odpowiedzialne za trzęsienia ziemi, jak to w Japoni?
A: Tak.
Q: (L) Jeśli zostanie znaleziony taki kryształ, a technologia odszyfrowana, a następnie znaleziony zostanie kolejny, czy to zwiększy energię...
A: Odpowiemy w ten sposób - czy jeśli Neandertalczycy znaleźliby 747, czy wiedzieliby jak go użyć?

4.03.1995

(L) Czy Ziemia będzie miała dodatkowe słońce, jak wielu to przewiduje?
A: Może.
Q: (T) Dodatkowe słońce, np. gdyby Jowisz eksplodował? Czy Jowisz jest nienarodzonym Słońcem?
A: Jowisz już jest gwiazdą.
Q: (L) Dlaczego nie postrzegamy go jako gwiazdy?
A: Wciąż się uczycie. Ziemia też będzie gwiazdą.
Q: (F)Jak to możliwe? (L) Jeśli planeta...
A: Wszystko jest całkowicie cykliczne.
Q: (L) Jeśli gwiazda jest punktem przejścia z jednego wymiaru w inny, czy jeśli ziemia przejdzie w 4-tą gęstość, będzie wyglądać jak gwiazda dla ludzi w 3-ciej gęstości?
A: "Gazowa planeta."
Q: (L) Będzie wyglądała jak gazowa planeta? (J) Tak jak Jowisz jawi sie nam.
A: Jowisz jest 4 gęstości.
Q: (L) Komu Jowisz jawi się jako płonące słońce? na jakim poziomie?
A: 5, 6, i 7.
Q: (T) A jak wygląda w 4?
A: Ziemia.
Q: (T) Jowisz wygląda jak Ziemia, a Ziemia wygląda jak Jowisz w 4 gęstości?
A: Nie.
Q: (L) Jak wygląda Ziemia w 4 gęstości?
A: Niewidzialna.
Q: (J) Hę? (L) Co znaczy niewidzialna?
A: Widoczna jedynie na żądanie. Zmienna fizyczność.

2.09.1995

A: Jak już wcześniej wam mówiliśmy, istnieje siedem poziomów gęstości, które mają mają między innymi związek ze stanem fizycznym, duchowym, eterycznym i materialnym, ale co najważniejsze, ze stanem świadomości. Rozumiecie - stan świadomości jest kluczowym elementem. Z pewnością pamiętacie, że poza tym wszystko jest olbrzymią iluzją, czyż nie? Dlatego, jeśli wszystko jest wielką iluzją, to co jest ważniejsze - struktura fizyczna, czy stan świadomości? (...) kluczową koncepcją oczywiście jest stan świadomości.
Gdy osiągniecie wyższy poziom świadomości, ograniczenia fizyczne znikną. A wraz z ich zniknięciem, olbrzymie dystanse któe postrzegacie staną się nieistniejące. Tylko dlatego że nie jesteście w stanie zobaczyć ani zrozumieć, nie oznacza wcale co jest możliwe, a co nie.
Q: (L) Co ogranicza naszą świadomość?
A: Wasze środowisko. A jest to takie środowisko jakie wybraliście swoim poziomem rozwoju. A to ogranicza wszystko. Gdy dorośniecie do wyższych poziomów, ograniczenia zostaną usunięte.
Q: (L) Co skąda się na te środowisko ograniczeń?
A: To wielka iluzja istniejąca po to by się uczyć.
Q: (L) A kto stworzył tą iluzję?
A: Stworzyciel który jest jednocześnie Stworzony. Którego stanowicie również wy i my i wszystko. Jak już mówiliśmy, jesteśmy wami i vice versa. I tak jest z wszystkim innym. Jak już mówiliśmy wam wcześniej, wszechświat jest zaledwie szkołą. A szkołą jest po to by wszyscy mogli się uczyć. Właśnie z tego powodu wszystko istnieje. Nie ma innych powodów. Teraz, jeśli tylko zrozumiecie prawdziwą głębię tego zdania zaczniecie dostrzegać i przeżywać wszystkie możliwe poziomy świadomości, całą świadomość. Gdy jednostka pojmie to zdanie całkowicie, w największej możliwej głębi, wóczas staje sę oświecona. Z pewnością o tym słyszeliście. I, przez jedną chwilę, która trwa całą wieczność, jednostka ta wie absolutnie wszystko co można wiedzieć.
Q: (L) Mówicie, że ścieżką oświecenia jest wiedza, nie miłość?
A: Zgadza się.
Q: (L) Czy to prawda, że emocje mogą być użyte by wprowadzić w błąd, że emocje są wypaczone i generowane przez ciało lub błędne programowanie?
A: Emocje które ograniczają są przeszkodą w rozwoju. Emocje są również niezbędne by się rozwijać w trzeciej gęstości. To naturalne. Gdy zaczniecie rozróżniać emocje ograniczające oparte na powziętych założeniach, przypuszczeniach od emocji któe otwierają na nieograniczone możliwości, będzie to oznaczało, ze przygotowujecie się do wyższej gęstości.
Q: (L) A co z Miłością?
A: Co na jej temat?
Q: (L) Istnieje wiele nauczań przedstawiających miłość jako klucz, odpowiedź. Twierdzą, że zarówno oświecenie, jak i wiedza i nie wiadomo co jeszcze może być osiągnięte poprzez miłość.
A: Problemem nie jest termin "miłość," tylko interpretacja tego terminu. Ci w trzeciej gęstości majją tendencję do straszliwego mylenia tego pojęcia. Mylą wiele rzeczy z miłością. Nawet definicja którą znacie nie jest poprawna. Niekoniecznie jest to uczucie wam znane które można interpretować jako emocję, lecz raczej jak już mówiliśmy wam wcześniej, esencją światła, którą jest wiedza, którą jest miłość. W ten właśnie sposób przekręcono twierdzenie, że miłość prowadzi do oświecenia. Miłość jest Światłem jest Wiedzą. Miłość nie ma sensu w kategoriach definicji używanych w waszym środowisku. Żeby kochać, trzeba wiedzieć. A żeby wiedzieć trzeba mieć światło. A mieć światło, to kochać. Mieć wiedzę znaczy kochać.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości