Tomasz Skłodowski Tomasz Skłodowski
71
BLOG

Nowa Solidarność w/g Azraela czyli o sojuszu złodzieja z portfel

Tomasz Skłodowski Tomasz Skłodowski Polityka Obserwuj notkę 6

Z Azraelem różnię się zawsze. Nawet mnie to cieszy. Dotychczas ograniczałem sie do komentowania jego tekstów ale ze względu na nadmierne upodobanie adwersarza do cenzury tym razem nie odpuszczę. Bo temat jest zbyt ważny a skala zakłamania zbyt duża. A złość mnie bierze kiedy czytam, że LiD jest spełnieniem marzeń Polaków z Sierpnia 80 r. Uważam, że to przegiecie.

Oto azraelscy, bezrefleksyjnie fetowani idole pierwszej Solidarności ramie w ramię z pionierami demokracji w PZPR wspólnie chcą realizować ideały Sierpnia 80- "realizuje się idea porozumienia społecznego, idea solidarności"-pisze Azrael wypinając sie na dotychczasowego idola D.Tuska i PO. I choć rzeczywistą rolę tych "nietykalnych" a'la Wałęsa znają tylko oni sami ( a w niektórych przypadkach także gen. Kiszczak i jego moskiewscy szefowie) to Azrael wątpliwości nie ma. "XXX wybitnym Polakiem jest i basta"!

I nie zauważa lub raczej świadomie przemilcza, że porozumienie KOR z PZPR (SdRP z UD, SLD z UW,Demokratów z SLD czy jak jeszcze się zwali)istnieje od co najmniej 20 lat. Zaczęło sie od "negocjacji politycznych" jak J.Lityński w 1986 r. określił rozmowy prowadzone z aresztowanymi KORowcami przez ludzi Kiszczaka.

Jak wyglądały? Każdy może poczytać stenogramy rozmów Jacka Kuronia z mjr Lesiakiem.Czego dotyczyły? Eliminacji z zycia publicznego "ekstremalnych" działaczy opozycji. Czyli wszystkich, którzy nie należa do KOR lub nie są TW SB.

Finałem tych "rozmów"jest Okragły Stół i Magdalenka.A potem: gruba kreska, uwłaszczenie nomenklatury PZPR z wydatnym udziałem działaczy "konstruktywnej opozycji, monopol medialny zaprogramowany przez Komisję Likwidacyjna RSW z udzialem D.Tuska, zablokowanie lustracji i demokunizacji,dopuszczenie do patologicznych procesów gospodarczych których symbolami mogą być FOZZ i kariery J.Kulczyka, Zegarka, pana Ryśka z Gdyni i wielu innych byłych (czy aby na pewno?)oficerow tajnych służb PRL. A wszystko pod czujnym okiem pulkownika Ałganowa.

Nowa solidarność przeżyła kryzys, kiedy Familia pokłóciła się o wpływy, stąd afera Rywina, Orlenu i kilka pomniejszych. Wtedy Polacy przejrzeli na oczy i wybrali PiS.

Zagrożenie konsoliduje więc sojusz KOR i PZPR/SB zaczął się odradzać. Az objawił sie z auli UW, gdzie ramię w ramię ekskomuniści i prokomuniści proklamowali LiD. Ile przy tym padło kłamstw, obelg, ile szkód narobiły Polsce późniejsze donosy publikowane w zagranicznych mediach- tego Azrael nie ocenia.

Wazny jest program “Nowa polityka, nowa nadzieja”- "bardzo jasny i logiczny, stawiający na działania obywatelskie, dający szansę na otwartość i wzrost inicjatywy". Dla mnie pusty bełkot ale dla Azraela i innych michnikoidów bardzo ważny. Zwłaszcza jeśli jego głównym celem jest odsunięcie od władzy obecnej ekipy.

Nieważne, że ludzie tworzący LiD rządzili Polską przez większość z 18 ostatnich lat i mieli wszystkie narzędzia np do "odpartyjnienia administracji i aparatu prawnego państwa oraz oddanie aparatu kontroli pod kontrolę parlamentu". Mieli także okazje do zwalczenia korupcji, przestępczości zorganizowanej, zapobieganie uzależnieniu Polski od rosyjskich dostaw paliw itd, itp. Efekt- zerowy. Ciekawe czy przypadkowo?

Co z tego wynika? Demokracja jest wtedy gdy Kwasniewski rządzi wspólnie z Geremkiem, administracja jest partyjna gdy pracuja w niej ludzie spoza LiD a aparat kontroli musi być pod kontrolą (naszą).

Cel jest jasny, PO z Tuskiem się nie sprawdziła więc teraz wszystkie ręce na pokład. "Kwaśniewski i LiD muszą pokazać, że jako szeroki ruch porozumienia lewicy i ludzi postsolidarnościowych – są autentyczną, demokratyczną alternatywą, nie tylko dla PiS-u – ale i dla PO"- pisze tow. Azrael.

A ja...cieszę się, że to pisze. Bo trudno znaleźć gdziekolwiek tak łopatologiczne i asubtelne wyłożenie celów LiD.

Odsunąć Kaczyńskich, wstawić "naszych" z Balcerowiczem na czele, chronić "zdobycze dokokracji", pojednac się z Niemcami oddając im co należne, zapobiec izolacji Polski w UE (czyli spełniac ich żądania bez względu na polski interes), kontrolować gospodarke, aparat ścigania, wymiar sprawiedliwosci...

Tak oto spełni się zloty sen o Nowej Solidarności, solidarności kata z ofiarą czy złodzieja z portfelem.

A gówno!- jak powiedział napoleoński oficer Cambronne...

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka