Skorpion48 Skorpion48
357
BLOG

" Związek" donosicieli....

Skorpion48 Skorpion48 Polityka Obserwuj notkę 2

        Zawodowi pisarze listów, czy to otwartych, czy po prostu donosów na Polskę nie próżnują. Kilka lat temu ci sami byli ministrowie spraw zagranicznych Polski napisali donos na Polskę do Unii Europejskiej bo.....ośmielono się żądać od " dobra narodowego" za jakiego robił wtedy prof.Geremek oświadczenia lustracyjnego, zgodnie zresztą z obowiązujacycm wówczas prawem.. Coś takiego, takie dobro narodowe ma mieć takie same obowiązki i ma przestrzegać prawa jak zwykły Kowalski czy inny tubylec? Nigdy, bo jak słusznie myśleli autorzy listu, jeśli nie " obronią"  " dobra narodowego" to może im dobiorą się do przeszlości i nie tylko jeden  "Must" wyjdzie na światlo dzienne.

     Co dziś jest powodem listu byłych ministrów spraw zagranicznych? Czyżby slowa wypowiedziane i napisane przez Jarosława Kaczyńskiego? Nie, powodem listu solidaryzujacego się z Angelą Merkel jest " nadinterpretacja"FAZ, który ze słów Kaczyńskiego potrafił złożyć słowo STASI. I nasi byli ministrowie w nadziei na jakieś synekury w prztyszlości wysmażyli list solidaryzujacy się z Anielcią Merkel, będący donosem na tego wrednego Kaczora, który jeszcze ośmiela się mówić o podmiotowości polskiej polityki zagranicznej. To po cholerę ten tabun piśmiennych byłych ministrów tak się starał przez lata, by ta polityka odbywała się na kolanach? A tu bezszczelny Kaczor mówi o podmiotowości i twardej obronie polskich interesów. Co będzie z rentami stronnictwa niemieckiego? Niemcy mogą sie wkurzyć i zamknąć swoje dotacje dla Fundacji Schillera i przyjdzie cienko prząść. Bo jak nauczyli się donosić, to donoszą.

   Czy Wlosi piszą donosy na Sylwka Berlusconiego gdy powioedział o Merkel, że to 'Duza d...". Nie, bo istnieje coś takiego jak poczucie solidaryzmu ze swoimi. Robia tak Niemcy, Rosjanie, Wlosi, Francuzi. Ale my mamy elity z zakodowanym klęczeniem i całowaniem cudzoziemskich polityków w d.....

  No cóż, sami jesteśmy sobie winni, bo najpierw pozwolilismy sobie wyprać móżgi, potem zakodowano w nas poczucie winy za wszelkie błędy świata i wybieramy dupolizów do władzy. Przecież mottem tych ministrów są slowa Bartoszewskiego o ' Brzydkiej i nieposażnej pannie, która nie powinna zbyt wiele oczekiwać". Panna w slowach Bartoszewskiego to oczywiscie Polska. Tak wrażliwy na " krzywdę" jaka spotkała Merkel, pan Bartoszewski przez 4 lata nie znalazł sposobnosci by przeprosić znaczną część Polaków, którą nazwał BYDŁEM.

  Ot, hiopkryci, ale czy istnieliby gdyby nie durnota nas samych, nas Polaków?

Skorpion48
O mnie Skorpion48

Normalny.Rządy PO w liczbach Dług publiczny Polski... reżimowe media milczą... 910 742 558 552 PLN

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka