Dziś wszystkie fora i media okołorządowe są święcie oburzone wczorajszymi zajściami. " Gadające łby" z " troską" pochylają się nad upadkiem norm cywilizacyjnych w Polsce i.....brudnymi paluchami wskazują winnych. Może warto zatem przyjrzeć się organizatorom zdymy z tzw. " słusznej strony", czyli S.Blumsztajnowi i Krytyce Politycznej z jej menażerią..
Gazeta Wyborcza, Krytyka Polityczna i inne lewackie, trockistowskie grupy wrzeszczą od lat, że patriotyzm to faszyzm / ciekawe, bo faszyzm jest ideą lewicową /, ksenofobia, anysemityzm etc. Przez ponad 20 lat RP trwa nieustanna walka z " polskim zaściankiem" poprzez gnojenie, tak gnojenie naszych bohaterów. Niejaki Wróbel, dyr. szkoły i publicysta aby nie stracić dochodu z Superstacji bredzi o Chrobrym, że ....to pijaczyna i warchoł, bo przecież lepiej byłoby, gdyby poddał kraj Polan cesarzowi Niemiec. Wyborcza rozpowszechnia banialuki o rzekomo żydowskim pochodzeniu Mickiewicza, a uzasadnia to tym, że jego matka nazywała się z domu Majewska....nie dodając, że herbu Stary Koń. Dopiero historycy białoruscy znaleźli dokumenty świadczące, że ani matka, a tym bardziej Mickiewicz nie mieli takiego pochodzenia. Aby z kolei dowartościować homoseksualistów to pisze się teksty o rzekomym homoseksualiźmie Słowackiego. Jeśli dodamy do tego wciskanie ludziom w Polsce odpowiedzialności zbiorowej za czyny popełniane przez jednostki to mamy obraz walki z Narodem Polskim, który trzeba zaszczuć, wynarodowić, zrobić to, czego nie udalo się wykonać ich ojcom i dziadkom, którzy usiłowali zrobić z Polaków internacjonalistów. Jakieś efekty osiagnęli, bo mamy tego dowody we wpisach różnej maści " postempowych kretynów", którzy "...wstydzą się, że są Polakami".
Musimy wrócić nieco do przeszłości i wziąść przykład z Wielkopolan. Jednoczmy się, traktujmy polskie sprawy nadrzędnie. Wielkopolanie w XIX w., po upadku powstania Mierosławskiego rozpoczęli długotrwałą wojnę z żywiołem niemieckim i jego pomagierami. Na czym ta walka polegała? Odsyłam do świetnej ksiązki E.Bryla "Najdłuższa wojna nowożytnej Europy" / ciekawe, dlaczego wznawia się w TVP durne seriale o pancernych, Klosie a nie wznawia sie tego serialu i drugiego "Blisko, coraz bliżej" o Śląsku? /. Tam rozpoczęto " wojnę z polakożercami" od bojkotu ich sklepów, zakładów rzemieślniczych. My możemy zacząć od bojkotu Gazety Wyborczej i ostracyzmu wobec tych, którzy ostentacyjnie tego szmatławca kupują i czytają. Nic tak nie przemawia jak spadek dochodów. Jeśli spadnie nakład, to odejdą także reklamodawcy. Potrafili kibice "Lecha" zmusić swój klub do zaprzestania współpracy z GW, to może nam uda się to samo.
Jednocześnie należy moim zdaniem atakować posłów, aby nie dawali dotacji z budżetu na działalność Krytyki politycznej. Dlaczego stowarzyszenie "zapraszające" bandytów z Niemiec do rozbicia naszego Święta ma czerpać kasę z naszych podatków. Przecież to paranoja, chcą nam zawłaszczyć i przefrymarczyć nasz Kraj, a my ich jeszcze utrzymujemy.