sof0kles sof0kles
34
BLOG

Krzyżacy... bis (PiS).

sof0kles sof0kles Polityka Obserwuj notkę 0

Od dłuższego czasu trwają negocjacje pomiędzy stroną amerykańską i polską w sprawie "zainstalowania" na terenie naszego państwa "tarczy antyrakietowej". O czym są te negocjacje, jakie są warunki brzegowe nikt nie wie. Szczerze nawet się nie dziwie. Amerykańska dyplomacja posiada taką siłę przekonywania, że pewnie teraz to polacy oferują ile dadzą za tą tarcze. Trudno jest się do tego przyznać szczególnie jak ma się przyklejoną etykietke "twardego negocjatora".

 

Gdzieś w pewnym mieście, na pewnym budynku, zawieszona jest tabliczka, a na niej widnieje napis o przybliżonej treści: należy pamiętać, aby nie popełnić tych samych błędów. Słowa są ino bardziej wzniosłe.

 

Święte słowa - Historia przecież lubi się powtarzać. Należy (w tym miejscu przypomnieć) ile to już "sojuszników" sprowadzaliśmy na teran własnego kraju, aby "pomogli" nam bronić "naszych" ziem. Przypomne tylko jednego: Krzyżacy.

 

Myślę, że większość (jeśli nie wszyscy) znają historie sprowadzenia tego zakonu do ziem polskich, więc nie będą się szczególnie rozpisywał. Nie mam też na celu nikogo obrażać (jak to zrobił pewien poseł porównując opozycje do targowicy) ani Amerykanów porównując do Krzyżaków (choć widze pewne podobieństwa) ani polskiego rządu [PiSu] porównując do Konrada Mazowieckiego.

 

Chcę tylko przypomnieć jedną rzecz o której wiele osób (przynajmniej moim zdaniem) zapomina. Nie wystarczy ściągnąć na teren własnego kraju "sojuszników", aby pomogli bronić własnych granic (czy może w innym nawet celu). Oprócz tego (i to w gruncie rzeczy jest najważniejsze) należy cały czas ich kontrolować (na tyle mocno by nie popadli w samowole) - nie którzy mogą nazwać to "Paternalizm" pewnie i nawet słusznie, ale w gruncie rzeczy (porównując to do "tabeli" moich wartości) lepsze to niż pozwolić, aby "sojusznik" się szaro gęsił.

Pozdr.

sof0kles
O mnie sof0kles

Motto: W walce na śmierć i życie chcę zawsze wykorzystać wszelką broń, jaką posiadam - niepoważna byłaby śmierć z bronią przypiętą do pasa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka