To, że dziadek Jarosława Kaczyńskiego był git - rozumie się "samo przez się", niezrozumiałe natomiast jest niechlujstwo witryny dziennika.pl., która przekręciła słowa Jarosława Kaczyńskiego skierowane do Rosjan:
"Mój dziadek usłyszał od Rosjan <Aleksandrze Piotrowiczu, wy git> i dzięki temu uratował moją babkę, mojego ojca i siebie" - wyjaśnił w filmie Kaczyński. Taka jest wersja dziennika.pl.
W wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, także w tekście rosyjskim słyszymy i widzimy następujące słowa: "Mój dziadek usłyszał od Rosjan: <Aleksandrze Piotrowiczu - biegitie>".
Pogratulować dziennikarzom dziennika.pl... Jest git, panowie, jest git!
