Nie mogę powiedzieć, żeby ta informacja mnie zaskoczyła. Myślę, że utrata zdolności wykonywania zawodu jest o wiele boleśniejszą karą niż jakikolwiek wyrok karny w zawieszeniu.
A teraz nie spodziewajcie się, że mnie zaskoczycie "psychuszką" czy temu podobnymi sformułowaniami.