W Polsce szanse na objęcie władzy przez jakąkolwiek lewicę - czy to społeczno-gospodarczą czy kulturową - są nikłe. Nikłe w drodze demokratycznych wyborów. Ale nie nikłe, jeśli doprowadzi się do spisku mającego na celu przechwycenie kluczowych instytucji państwa, a zwłaszcza służb mundurowych, które egzekwują porządek w skali kraju. Jak mogłby taka operacja wyglądać, co miałaby na celu?
W Polsce ludzi o poglądach lewicowych jest niewielu - to grupa około 1 miliona osób, podczas gdy poglądy prawicowe ma co najmniej 10 mln dorosłych obywateli. Skala wyzwania pozostaje więc znaczna. Co zrobić, aby przejąć władzę i obalić prawicowe lub raczej prawicowe rządy ?
Pierwszą kwestią jest kwestia eliminacji z życia publicznego osób o trwale prawicowych poglądach, takich jak duchowni czy emeryci. Co z nimi zrobić? Ważne będzie powstanie odpowiednich grup przestępczych, które będą co jakiś czas rozpieprzać te kapitalistyczną rzeczywistość, bo poziom przestępczości w Polsce jest zbyt niski, aby cokolwiek zmienić i doprowadzić do socjalizmu.
Odnośnie duchowieństwa, należy ich przekupywać w celu zmiany poglądów, a ostatecznie stawić opór w postaci ataków fizycznych, jeśli inne środki nie okaża się skuteczne, a nie okażą się. Odnośnie emerytów, którzy stanowią duży zasób prawicowy elektorat - należy wzmagać poczucie hedonizmu - dostarczając im żywność z podwyższonym poziomem hormonów, aby młodzieńcy nie myśleli o śmierci i wsparli lewicę w kluczowym momencie. Jeśli zabraknie im pieniędzy, socjalizm przyjdzie im z pomocą. przyszłe niskie emerytury są szansa na socjalistyczna rewolucję w Polsce. Najbardziej nieprzejednanych prawicowych staruszków nalezy poddac eutanazji.
W stosunku do biznesmenów należy przyjąć postawę - dajesz nam kontrolę nad pracownikami i część zysków - możesz być spokojny stajac się dyrektorem w nowym socjalistycznym systemie. Jeśli natomiast będziesz stale stosował wyzysk, to twoje dni są policzone. Warto, aby rewolucję wsparli biznesmeni, da to pieniądze na zatrudnienie bezrobotnych przy jej organizowaniu.
Bezrobotni - ważna siła przy dokonywaniu zmian. Aby coś zrobili, musza w trakcie rewolucji dostac pracę - pracę rewolucyjną. wszelkie próby odżegnywania się od uczestnictwa będa surowo karane śmiercią. Bezrobotni to grupa,której szczególnie powinno zależec na poprawie swojego losu.
Bezrobotni moga tym samym stać się częściuą grupy przywódczą. Kluczowa jest infiltracja wojska i policji. Rewolucjoniści musza licznie wstępowac do tych instytucji, przejmowac choćby średni poziom dowodzenia i zmieniać obrót spraw tak, aby porzadek spraw nie działał na korzyść kapitaliuzmu czy ciemnogrodu. potrzebna jest eskalacja przestępczości, aby obalić ten zgniły system. Czego sobie i państwu życzę.
Lewica nie może brac udziału w grze nie z jej bajki, z kapitalistycznego świata. Trzeba te reguły zmienić, a drogą może być siłowe przejecie władzy.
Zwolniony z pracy
