Co przyczyniło się do przegranej PIS? Aż takiej przegranej PIS?! W pierwszej kolejności postawa mainstreamowych mediów, w drugiej kolejności sam Jarosław Kaczyński swoją mało przemyślaną wypowiedzią o A.Merkel (dobrze wiedząc jak wiodące media lubią
wyolbrzymiać jego twardsze wypowiedzi). Nie do przecenienia są też wybujałe fantazje i fanatyczna linia redaktora Sakiewicza w Gazecie Polskiej Codziennie, dzięki której utwierdza społeczeństwo, że prawica i zwolennicy PIS to fanatycy tacy jak on. Jak widać redaktor Sakiewicz chciał koniecznie przebić w stronniczości i maniactwie Gazetę Wyborczą. I to mu się udało. Niestety ani Jarosław Kaczyński ani Tomasz Sakiewicz nie są reformowalni.
Poza tym marketing polityczny rządzi. Trzeba o tym pamiętać. Opakowanie, ładne ubranie, ładny uśmiech, opowiadanie bajek, i? wzbudzanie strachu, czyli tak jak w kinie. Masy lubią proste dobrze zrobione filmy, pomimo tego że z rzeczywistością mają one niewiele wspólnego.
