Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew
316
BLOG

Tempus fugit

Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew Polityka Obserwuj notkę 14

image


Z wielu stron słyszymy wypowiedzi ekspertów obronności, że państwa europejskiej mają kilka lat na przygotowanie się do militarnego starcia z Rosją - ostatni pisał think tank niemiecki, że mamy tylko 5 lat.

Kontrofensywa ukraińska nie powiodła się, Rosją uzyskała możliwości zaopatrywania się w broń i amunicję w Iranie i Korei Północnej i przestawiła swoją gospodarkę na tryb wojenny. Tymczasem możliwości militarne państw europejskich (fatalny stan Bundeswehry) nie napawają optymizmem.


NATO stworzyło wschodnią flankę i w tym miejscu należy zadbać o zdolności obronne. Są wojska USA, ale nie wiadomo jak długo (nadchodzą wybory prezydenta w USA). Flanki nie uda się obronić, jeżeli państwa znajdujące się na tej flance, w tym najważniejsze i kluczowe Rzeczpospolita Polska, nie będą miały własnych dużych sił.

imageRząd Zjednoczonej Prawicy podjął ostatnio - moim zdaniem trzeba było wcześniej, pisałem o tym - starania, aby maksymalnie rozwijać i uzbroić siły zbrojne. Trzeba pilnie nadrabiać stracony czas. Poczyniono wielkie zmówienia na broń w USA i Korei Południowej., ale…


Były wybory 15 października i dziś nie ma rządu Zjednoczonej Prawicy. Natomiast premier nowego rządu Koalicji 13 grudnia zapowiada „weryfikowanie” zawartych umów. Postawił pod znakiem zapytania kwestie finansowania zakupów z Korei Płd. Chodzi podobno o brak kredytu z Korei na sfinansowanie pozyskiwanego sprzętu.
Przypomnijmy: Polska zamówiła w Korei Płd. 48 samolotów szkolno-bojowych FA-50, 180 czołgów K2, 212 armatohaubic K9 i 212 wyrzutni artylerii rakietowej K239 Chunmoo. dodatkowo min. Błaszczak deklarował zakup kolejnych 162 haubic K9. Umowy ramowe zakładały też zakup tysiąca czołgów  i 672 haubic.  Dostawy są już realizowane.
Oddzielną sprawą są kontrakty zawarte z USA – w tym zakresie też nie wiadomo, co będzie „weryfikowane” i co z nich zostanie.

Premier zapewnia: „Naszą intencją jest utrzymać rekordowe wydatki na zbrojenia.”  Ale: „Oczywiście, bardzo nam zależy, żeby to były efektywnie wydane pieniądze”.

Nie wiadomo więc czy kontrakty na uzbrojenie będą kontynuowane – nowy minister obrony doktor medycyny z PSL milczy. Jak dotąd zlikwidował tylko podkomisję smoleńską, które działalność tak bardzo denerwowała Rosjan. Nie trzeba dodawać, że polskie zbrojenia denerwują Moskali jeszcze bardziej.

Obecny premier kiedyś tłumaczył prezydentowi USA, że nie można w Polsce stawiać tarczy antyrakietowej bo wtedy Putin wyceluje w Polskę swoje rakiety. Teraz do władzy z tym premierem doszli politycy uprawiający dawniej wraz z nim politykę „Resetu” - ugłaskiwania i przymilania się do Rosji. Czy teraz będą prowadzili inną politykę – trzeba by zapytać w Berlinie?

A czas ucieka – szef BBN min. Jacek Siewiera mówi, że mamy trzy lata.

image


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka