mkd mkd
801
BLOG

Epidemia Niewinniczków

mkd mkd Polityka Obserwuj notkę 3

Noo… nie można powiedzieć, że polska Temida nie cieszy się radosnym, rozgrzanym (choć tylko w niektórych środowiskach i mediach) weekendem… wie o tym każdy Niewinniczek… no i my… też wiemy… wplaciliśmy kaucję i możemy jechać na (po?) kolejną działkę...

Kim jest "Niewinniczek"???

Wprowadzi Państwa "w temat" i nazwę- neologizm "Niewinniczek" zapoznanie się z poprzednim artykułem>Niewinniczki z 26.04.2013 …

W Polsce tak jest, że mamy wspaniałą - na miarę tego okresu w jakim żyjemy - Sprawiedliwość sprawiedliwą!

Ojciec porwanego i zamordowanego człowieka i jego siostra mogą latami czekać na interwencję ministra, ale osoby na których posesji latami była przed śmiercią przetrzymywana ofiara - mogą o tym nie wiedzieć i - oczywiście - pozostają anonimową literą alfabetu. Tak samo - łapownik, "lobbysta", aferzysta itp itd... jasne? Jasne...

Raz po raz ktoś, kto otrzymał pesel i ma imię i nazwisko, w momencie gdy dadzą jego akta do prokuratoskiej oceny - nawet jeśli przyłapany został na tzw."gorącym uczynku" zmienia się nagle w anonimowego Niewinniczka, posługującego się jedynie inicjałami... Dlaczego... ? Skąd ta dyskryminacja?!

Dlatego, kochani posiadający nazwiska i (dostępne kazdemu obwinionemu) adresy Rodacy, że to tylko Sąd może orzekać o winie... i orzeka - tak jak go na to stać, a niektórym nawet się wydaje, że -na miarę tego okresu w jakim żyjemy... bo na szczęście Sąd jest nie za Wisłą... tzn niezawisłą Instancją... i nie zabroni dostępu do naszych adresów żadnemu przestępcy ani jego adwokatowi, gdy o przestępstwie chcemy świadczyć. Mamy wtedy pełne prawo do lokalizacji naszego miejsca zamieszkania i personifikacji! To budujące... i jasne? Jasne... i sprawiedliwe!

Przyjmujemy te wyroki w pokorze... pytamy jednak o to, dlaczego tak, a nie inaczej; dlaczego minister pytany o swój lub czyjś przekręt nie udziela odpowiedzi, odwraca się, odchodzi, znika za drzwiami do których dostępu broni bodygwardia i - sprawa się kończy... widać tylko dywan pod którym sprawa znika...

Ten dywan to symbol ostatnich lat, i sygnał, który oznacza: NIC SIĘ NIE STAŁO!

… Ile już takich spraw w ostatnich dziesięcioleciach? Ileż to kilometrów dywanów z pod których co raz to wypełza jakiś bez skazy Niewinniczek... ?! Czy nie ma tego coraz więcej? Czy to jakiś wysyp? Epidemia Niewinniczków? Czy radujemy się taką sytuacją, nagminnie spotykaną dziś w naszym kraju?!

Nie? Czemu nie wszyscy śpiewamy radośnie > Oj! Dana, dana… ??? Przecież mamy taką sprawną ekipę...

Tym - którzy mają ochotę i okazję do radości oraz tym, którym ochota przeszła a oczy się otworzyły lub dopiero otwierają - dedykuję Mazura Niewinniczków:

(na wszelki wypadek zaznaczam, że używam oprócz inicjałów i pseudonimu MKD także imion i nazwiska - i nie wstydzę się moich imion i nazwiska ani uczynków, nie zamierzam się wstydzić ani moich uczynków ani za moją Ojczyznę, więc proszę - gdyby ktoś chciał po mnie wpaść o świcie i "gdzieś" zapisać za posiadanie własnego zdania tylko pod inicjałem z kropką - proszę kojarzyć że nie jestem no-name-manem - proszę, by nazwisko moje wraz z imionami zapamiętać!)

_____________________________ MKD - Maciej Krzysztof Dąbrowski

Mazur Niewinniczków

________________________________________________________

Niewinniczkom naszym swojskim
nisko się kłaniajmy.
Ich figury chocholego
tańca  podziwiajmy -
póki Polska jeszcze! Póki
nie cała sprzedana -
daj Chochole Niewinniczkom
tańcować do rana.

——- Oj! Dana, dana…
daj Chochole oj, tam oj…

* * *

Jeszcze Polska długo będzie
dumną, choć siermiężną,
gołą, bosą – mamy bowiem
Sprawiedliwość pręźną!
Sprawiedliwość sprawiedliwą,
jedną taką w świecie!
… Że zagraża Niewinniczkom
- tego nie powiecie!

——– Oj! Dana, dana, oj…
tego nie powiecie…

* * *

Póki Polska jeszcze! Póki
nie cała sprzedana
zdajmy szable do lombardu
tańcujmy do rana.
Nam nie musi obca przemoc
zabierać niczego -
póki mamy choć jednego
dobrego sędziego.

——- Oj! Dana, dana…
oj, nie musi, musi, oj…

* * *

Nam nie musi obca przemoc
zabierać niczego -
sami wszystko jej oddamy
wraz z dorobkiem Taty, Mamy…
nawet – z Niewinniczków – tego
najbardziej pokrzywdzonego,
dziś radośnie płaczącego
… najniewinniejszego.

——- Oj! Dana, dana, dana
- oj, tam oj, tam oj, tam
… najniewinniejszego!

.
_____________________________________ mkd ___ 26.IV.2013

.

P.S. Pytanie do tzw.”Młodzieży”: gdybyście nie „zajarzyli” – zapytajcie Taty, Mamy, które to już pokolenie „Niewinniczków” w Polsce mamy???

mkd
O mnie mkd

Autor zna kawałek świata i Europy, ale jest przede wszystkim Polakiem, Obywatelem RP, wykształconym na Wzorcach i Klasyce wg Zasad. Jest niezależny od pracodawców lub „grupy politycznej”, Ma własne suwerenne poglądy za które osobiście bierze odpowiedzialność i „szufladkowanie” go nie ma podstaw. Uważa, że ktoś nie szanujący własnej Historii i Tradycji nie jest wart szacunku ani zaufania, a żadne z Pokoleń nie ma Przyszlości bez Prawdy o sobie i Korzeniach. _______ NIE MA I NIE CHCE MIEĆ KONTA NA Facebook______

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka