Robas Robas
23
BLOG

Jak wszelkie nadzieje na lepsze, swym sprytem i mocą, Mały Kaczo

Robas Robas Polityka Obserwuj notkę 0

Na początku wyglądało to wszystko sensownie: był prezydent, premier POPiSowy, wielki strateg w osobie Prezesa, Żelazny Ludwik z pomysłem na policję, Meller z doświadczeniem w dyplomacji, Sikorski jako światowiec i spec od armii. Kilka miesięcy później Zyta zasiliła rząd i w ogóle było miło, kurs wydawał się jasny, politycy sensowni, nawet wyborcy PO patrzyli z nadzieją na Kaczyńskich.

Jednak dość szybko zaczęło się psuć. Ja nie wiem, czy może Jarosław Kaczyński (którego miałem za niesamowitego polityka) zamienił się z bratem Lechem rolami? Czy może jest i Trzeci Bliźniak, jak sugeruje Klara Weritas? Niech ktoś mi, z łaski swojej wyjaśni, jak to się dzieje, że teraz mamy Samoobronę w rządzie z Lepperem jako wicepremierem, że mamy LPR z Giertychem-Edukatorem, że cierpiący na manie prześladowczą Macierewicz jest szefem kontrwywiadu wojskowego, że w świecie reprezentuje nas, ktoś taki jak (pożal się Boże) minister Fotyga? Ani Mellera, ani Marcinkiewicza, ani Sikorskiego, ani nawet kogoś tak dobrze w PiSie ustawionego jak Dorn...

Kiedy do dymisji podawał się Sikorski, mówiło się, że chociaż jest Dorn, ostatnia osoba z którą dało się sympatyzować. Człowiek z pomysłem, który dzięki zapleczu politycznemu mógł swobodnie i cicho załatwić potrzebne reformy. Fakt, denerwowały jego „bure suki”, „lekarze w kamasze” i PiSowska retoryka, ale jednak był to polityk na poziomie, do tego, o dziwo, skuteczny.

Pan premier Kaczyński z bratem to chyba sobie kpią, albo to jakaś demencja, słowo daje. Jak żyje podobnych idiotyzmów w tym niby normalnym kraju nie widziałem. Powiem tak jak premier powiedział o Zbigniewie Brzezińskim: Z całym szacunkiem dla pana premiera, zdarzało mu się mylić. A teraz to już chyba reguła. Gdzie Wielki Kaczyński? Czemu przyszło nam żyć w epoce Małego Kaczorka? Wiem, że to wołanie na wiatr, ale taka rola publicystyki ostatnimi czasy.

 

Robas
O mnie Robas

Ponoć szczwany jak Lis, zadziorny jak Ziemkiewicz, zabawny jak Skiba i zupełnie pozbawiony skromności niczym Pilch.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka