Tomasz Udany Tomasz Udany
1072
BLOG

ŻĄDAM WYJAŚNIENIA PRZYCZYN LĄDOWANIA!

Tomasz Udany Tomasz Udany Polityka Obserwuj notkę 5

W czasie długiego weekendu na drogach zginęło 51 osób. 592 osoby zostały ranne w 464 wypadkach. Policjanci zatrzymali 2128 pijanych kierowców. Po kielichu najwidoczniej nie leciał kapitan Wrona, który pilotował Boeninga 767, winny lądowania. Trzeźwość umysłu, umiejętności, rozwaga, doskonale skoordynowana akcja. Tyle oficjalnie in plus. Jednak jakie są prawdziwe powody happy endu? Co spowodowało, że samolot się nie rozbił? Czyja interwencja spowodowała, że akcja zakończyła się pomyślnie? DLACZEGO NIKOMU NIC SIĘ NIE STAŁO?!

1. NIE PRZESADZAJMY Z ATRAKCJAMI. 1 listopada to dzień nudny. Politycy raczej się nie wypowiadają, celebryci nie tańczą, zwykli ludzie nie pokazują swoich talentów, a hermafrodyty i ludzkie wieszaki nie uczą się modelingu. W telewizji same informacje o korkach przy cmentarzach i najfajnieszych w tym sezonie formach grobbingu i gdzie na co zbierają. Wydarzenie takie jak katastrofa lotnicza, zwłaszcza po 10 kwietnia, bardzo szybko powoduje, że ludzie włączają radia, telewizory i śledzą serwisy www. Ponieważ jest to dzień żałobny, nie można się dobijać, dlatego odpowiednie służby zadbały, by nie było zbyt smutno i pytanie o sens życia, nie było zbyt dobitne. Wiele osób najadło się strachu, ale nie ma tego złego. Myślę, że katastrofa z pompą i żałoba narodowa by się przydała - nowy sejm na pewno zacząłby prace w jedności.

2. NIE MIAŁ KTO ZGINĄĆ. 231 osób, w 11 z załogi, to sporo, jednak człowiek człowiekowi równy nie jest. Dajmy na to pierwszą lepszą katastrofę, na przykład wcześniej wspomnianą ze Smoleńska. Tutaj nie było prezydenta, nie było delegacji, nie było posłów, senatorów, przedstawicieli sił zbrojnych, funkcjonariuszy BOR, słowem - nikogo znanego czy ważnego. Nie licząc oczywiście pani Magdy Steczkowskiej, która jest znana z tego, że jest siostrą Justyny Steczkowskiej. Po co marnować samolot na zwykłych pionków?

3. SAMOLOT WYLĄDOWAŁ NA BETONIE. Na błocie jak wiadomo samoloty się rozbijają, a pasażerowie wtapiają się w otoczenie, tak jak na przykład s. p. pani Maria Kaczyńska. Jak słusznie zauważyła pani Marta Kaczyńska, znana z tego, że jej mąż jest piratem drogowym i ma w d***e polskie prawo, Boeing awaryjnie wylądował - bez otwartego podwozia, na betonowym pasie. Na pokładzie było 230 pasażerów. Nikt nie doznał obrażeń. Samolot jest w całości. Dnia 10 kwietnia 2010 roku TU-154M obniżywszy się znacznie poniżej 100m po zderzeniu z błotnistym podłożem miał się rozpaść na drobne kawałki. Pani Marto, fizyki pani nie oszuka!

4. SAMOLOT NIE LĄDOWAŁ W LESIE. Znowu zahaczyć można, niczym Tupolew o brzozę, o katastrofę smoleńską. Jak słusznie zauważył pan z PiSu Maciej Maciejewski (gratulujemy rodzicom nadania oryginalnego imienia do oryginalnego nazwiska): cywilny boeing jest przygotowany do lądowania na brzuchu a bombowiec TU154 nie wytrzymuje zderzenia z brzozą tak?!!!!!!Dokładnie tak jest, panie Maciejewski! Matka Natura bywa okrutna.

5. SAMOLOT NIE BYŁ ROSYJSKI I LECIAŁ Z USA. Samolot leciał z kraju naszych wspaniałych sojuszników i przyjaciół, więc czuwał nad nim zapewne sam Wujek Sam, a nie tylko Bozia. Gdyby samolot leciał ze wschodu, na pewno stało by się coś złego. Putin miał widocznie coś ciekawszego do roboty, ale na to mogły się złożyć punkty 2 i 4.

6. PREZYDENT MÓGŁ SIĘ WYPOWIEDZIEĆ W IMIENIU NARODU. Tutaj w sumie niezależnie od wyniku lądowania cośby Bronek powiedział. Z niecierpliwością czekam na kolejną złotą myśl. Po Janie Pawle Trzecim poprzeczka jest wysoko. Osobista prośba - jak się pan wypowiada w imieniu narodu, to niech pan pokaże pełnomocnictwo, bo ja sobie nie życzę mieszania mnie w podziękowania dla człowieka, który w niewyjaśnionach okolicznościach wylądował.

Dziwne lądowanie zostało zakwalifikowane jako katastrofa lotnicza. Ciekawym jest też fakt, że samolot został umyty po wylądowaniu. Komu zależy, żeby przyczyny lądowania nie zostały ujawnione? Kto chce odbudowania wizerunku latających nieuków? Dla kogo jest ważne, by pokazać, że jednak polacy potrafią latać? Te pytania, jak te o Smoleńsk zapewne na długo zostaną zamknięte w tajnych aktach.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka