TomciaPaluch TomciaPaluch
956
BLOG

Szef SB Władysław Ciastoń ostatnią nadzieją Wyszkowskiego

TomciaPaluch TomciaPaluch Polityka Obserwuj notkę 16

„Na wniosek Krzysztofa Wyszkowskiego sąd przesłucha w charakterze świadka generała Władysława Ciastonia. Decyzja w tej sprawie zapadła dziś przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku, który rozpatruje skargę Wyszkowskiego w sprawie wznowienie jego procesu z Lechem Wałęsą.” wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13315093,Wraca_sprawa_Walesa_kontra_Wyszkowski__Sad_przeslucha.html#BoxWiadTxt

 
A kim jest ostatnia nadzieja Wyszkowskiego pewno ostoja prawdomówności Władysław Ciastoń?
„Władysław Ciastoń (ur. 16 grudnia 1924 w Krakowie[1]) – generał dywizji Milicji Obywatelskiej, wiceminister spraw wewnętrznych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, szef Służby Bezpieczeństwa 1981-1986, dyrektor V Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w latach 1979-1981, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, w okresie od 25 listopada 1981 do 19 grudnia 1986 zastępca kierownika Sztabu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, wicedyrektor Departamentu III Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w latach 1971-1979, wicedyrektor Departamentu IV Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego od marca do listopada 1956, kierownik Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego we Wrocławiu (pełniący obowiązki) i w Bolesławcu w latach 1947-1949[2]. W latach 1959-1971 pracownik Instytutu Maszyn Matematycznych Polskiej Akademii Nauk.
W 1984 był podejrzany o sprawstwo kierownicze zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki[3]. Aresztowany 8 grudnia 1984 pod zarzutem podżegania do zabójstwa. Jednak w wyniku interwencji najwyższych organów partyjno-państwowych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej jego sprawę wyłączono z procesu toruńskiego a on sam został uniewinniony. Po zwolnieniu z resortu był chargé d'affaires i ambasadorem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w Tiranie (1987-1990). Od 8 października 1990 tymczasowo aresztowany wraz z gen. Zenonem Płatkiem w sprawie morderstwa ks. Popiełuszki. W 1994 został uniewinniony z powodu braku dowodów z zarzutów pomocy w planowanym w 1983 przez Służbę Bezpieczeństwa napadzie na mieszkanie ks. Andrzeja Bardeckiego i z zarzutu zorganizowania tzw. „prowokacji na Chłodnej”[4], gdy Służba Bezpieczeństwa podrzuciła do mieszkania ks. Popiełuszki materiały wybuchowe i nielegalne wydawnictwa.
 
 
Czekamy teraz kiedy Władysław Ciastoń stanie się idolem prawaków.
 
Jeśli nie jesteś stanie zrozumieć normalnego wpisu, nie potrafisz odnieść się do tematu ……. proszę nie komentuj tutaj
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka