Sylwestra spędzilem w lesie koło Aleksandrowa koło Falenicy koło Warszawy (formalnie jeszcze w Warszawie). Okazało sie , że lasu nikt nie okupuje i prawie nikogo tam nie ma. Wszystkim Salonowiczom 24 życzę Zdrowia i Pogody Ducha w 2017 roku i w latach następnych.