Chciałbym dzisiaj jeszcze wrócić do grzechu pierworodnego. Do jednego aspektu. Przeciętny Katolik Kowalski odrzuca dogmat o grzechu pierworodnym na zasadzie wyparcia. Nie myśli o nim, nie zajmuje się nim, tworzy własną odmianę chrześcijaństwa pozbawioną grzechu pierworodnego. Nie zdaje sobie przy tym sprawy że chrześcijaństwo bez grzechu pierworodnego nie istnieje, że grzech pierworodny jest niezbędnym fundamentem aby cała teologia miała sens. Oczywiście, spora część katolików akceptuje ( przynajmniej formalnie ) ów dogmat, starając sobie bardziej lub mniej w zgodzie z nauką KK pogodzić swoje poczucie sprawiedliwości z odpowiedzialnością zbiorową.
Co KKK ( czyli oficjalna wykładnia nauki katolickiej ) mówi o grzechu pierworodnym i jego powszechności.
KKK 404 W jaki sposób grzech Adama stał się grzechem wszystkich jego potomków? Cały rodzaj ludzki jest w Adamie sicut unum corpus unius hominis – "jak jedno ciało jednego człowieka" (Św. Tomasz z Akwinu, Quaestiones disputatae de malo, 4,1). Przez tę "jedność rodzaju ludzkiego" wszyscy ludzie są uwikłani w grzech Adama, jak wszyscy są objęci sprawiedliwością Chrystusa. Przekazywanie grzechu pierworodnego jest jednak tajemnicą, której nie możemy w pełni zrozumieć. Wiemy z Objawienia, że Adam otrzymał świętość i sprawiedliwość pierwotną nie dla siebie samego, ale dla całej natury ludzkiej; ulegając kusicielowi, Adam i Ewa popełnili grzech osobisty, ale ten grzech dotyka natury ludzkiej, którą będą przekazywać w stanie upadku (Por. Sobór Trydencki: DS 1511-1512). Grzech będzie przekazywany całej ludzkości przez zrodzenie, to znaczy przez przekazywanie natury ludzkiej pozbawionej pierwotnej świętości i sprawiedliwości. Dlatego grzech pierworodny jest nazywany "grzechem" w sposób analogiczny; jest grzechem "zaciągniętym", a nie "popełnionym", jest stanem, a nie aktem.
KKK 419 "Uznajemy więc za Soborem Trydenckim, że grzech pierworodny wraz z naturą ludzką jest przekazywany przez zrodzenie, a nie przez naśladowanie, i że jest on własnym grzechem każdego" (Paweł VI, Wyznanie wiary Ludu Bożego, 16)
KKK 405 Chociaż grzech pierworodny jest grzechem własnym każdego (Por. Sobór Trydencki: DS 1513.Por. Sobór Trydencki: DS 1513). to jednak w żadnym potomku nie ma on charakteru winy osobistej.
KKK 403 Za św. Pawłem Kościół zawsze nauczał, że ogromna niedola, która przytłacza ludzi, oraz ich skłonność do zła i podleganie śmierci nie są zrozumiałe bez ich związku z grzechem Adama i faktem, że on przekazał nam grzech, z którego skutkami rodzimy się wszyscy i który jest "śmiercią duszy" (Sobór Trydencki: DS 1512).
No więc możemy powiedzieć że:
1) Jesteśmy niewinni – cytuję: to jednak w żadnym potomku nie ma on charakteru winy osobistej.
2) Chociaż jesteśmy niewinni to zostaliśmy uznani za winnych – cytuję: że jest on własnym grzechem każdego
3) Chociaż jesteśmy niewinni to ponosimy karę: cytuję: ogromna niedola, która przytłacza ludzi, oraz ich skłonność do zła i podleganie śmierci nie są zrozumiałe bez ich związku z grzechem Adama i faktem, że on przekazał nam grzech, z którego skutkami rodzimy się wszyscy
Nic zatem dziwnego że dogmat ten powoduje naturalny sprzeciw. Jak to nieskończenie sprawiedliwy i miłujący Bóg pozwala aby konsekwencję upadku jednego – no właściwie dwóch – ludzi ponosili wszyscy ? Niektórzy teolodzy dają tu odpowiedź taką – Bóg jest wszechmocny ale nie może zgrzeszyć, nie może stać się niesprawiedliwy itp. Czyli istnieją pewne prawa których i wszechmocny przestrzega – być może robi to z własnej woli tzn mógłby zgrzeszyć ale tego nie zrobi bo nie chce. Tak więc być może istnieje jakieś boskie prawo mówiące że jak zgrzeszył Adam i Ewa to konsekwencje tego muszą ponieść wszyscy – nie znamy tego prawa ( cytuję za KKK: Przekazywanie grzechu pierworodnego jest jednak tajemnicą, której nie możemy w pełni zrozumieć. ). I właściwie można by było to przyjąć…… tylko jest jedno ale.
To ale na imię ma Maria – Matka Boska. Otóż osobistą decyzją Boga urodziła się ona bez grzechu pierworodnego. No więc skoro Bóg mógł oszczędzić jednemu człowiekowi skutków grzechu pierworodnego to dlaczego nie zrobił tego wobec innych. Jak widać mógł, jest wszechmocny a osłona przed skutkami grzechu Adama jak widać nie jest sprzeczna z bożymi prawami bo osłonił Marię.
Dlaczego wszechmocny i miłosierny Bóg zezwolił a by jego dzieci cierpiały z powodu grzechu jednego z nich ???
