Alpha-Alpha Alpha-Alpha
290
BLOG

Z życia prowincji - rabi Kołakowski w Hollywood

Alpha-Alpha Alpha-Alpha Polityka Obserwuj notkę 1

 

 Kielce, niegdyś miasto Piłsudskiego i Legionów, nazywane przed wojną "małym Rzymem" zdaje się być dzisiaj przesądzoną ofiarą marksizmu. Oto kolejny przykład "czerwonej racjonalności":

 

 

Popiersie Kołakowskiego w "Alei Sław" w Kielcach




  14.10.2010. Kielce (PAP) - Popiersie filozofa Leszka Kołakowskiego, dłuta Anny Wierzchowskiej-Grabiwody, stanęło w alei wybitnych twórców XX wieku na Skwerze Szarych Szeregów w parku miejskim w Kielcach.

Jak poinformowała PAP w czwartek Grażyna Ziętal z urzędu miasta, jest to już 46. rzeźba w alei.

W poniedziałek rozstrzygnięty zostanie konkurs na kolejne popiersia - muzyka Johna Lennona oraz malarza, pisarza i publicysty Józefa Czapskiego.

Prezes świętokrzyskiego oddziału Związku Polskich Artystów Rzeźbiarzy, Arkadiusz Latos, powiedział PAP, że spodziewa się sporego zainteresowania - to ostatnia edycja konkursu w tym roku, a w związku ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi nie wiadomo, czy pomysł będzie kontynuowany w przyszłym roku.

Według Latosa, dzięki konkursowi środowisko świętokrzyskich rzeźbiarzy rozwija się, jak rzadko które w Polsce. Konkurs organizowany jest od sześciu lat przez władze Kielc wspólnie ze związkiem rzeźbiarzy. Brązowe popiersia zabezpieczono specjalnym środkiem, który pozwala na ich identyfikację i sprawia, że rzeźby są nieatrakcyjne dla złodziei metalu.

W alei upamiętniono już m.in.: Marca Chagalla, Pabla Picasso, Witkacego, Witolda Lutosławskiego, Tadeusza Kantora, Jimiego Hendrixa, Edith Piaf, Olgę Boznańską, Krzysztofa Kieślowskiego, Charliego Chaplina i Marilyn Monroe. (PAP)

agn/ hes/ jra/ 

 

Myśmy chodzili i nosili czerwone gwiazdki z sierpem i młotem, śpiewaliśmy piosenki ze słowami Bruno Jasieńskiego, która się kończyła „o Polską Republikę Rad”. Nosiliśmy nagany w kieszeniach, przyjaźniliśmy się z bezpieką, takich nas było niewielu na uniwersytecie. Myśmy w zasadzie nienawidzili tej nacjonalistycznej frazeologii gomułkowskiej. Tej, co głosiła – demokracja, naród, Maria Konopnicka, Kościuszko. To wszystko bzdura. My jesteśmy komunistami i chcemy komunizmu. To, że się wyrzuciło Gomułkę, było dla nas bardzo przyjemne.

 

Rabi Kołakowski w czasach młodości - z naganem nie chciał się fotografować

 

 



 

 

 

Alpha-Alpha
O mnie Alpha-Alpha

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka