Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU
1020
BLOG

Józef Bąk i jego ojciec już się z tego nie wywiną?

Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU Polityka Obserwuj notkę 9

Ktoś, mówiąc kolokwialnie, spieprzył sprawę. Jakaś ważna głowa w służbach zawiodła i Donald Bąk nie może teraz walczyć z nepotyzmem, bo jego własny nepotyzm wypłynął na wierzch i bardzo śmierdzi. Platformersi stoją murem przeciwko komisji śledczej, bo dobrze wiedzą, że mafia udająca państwo straciłaby kolejne procenty ufnych lemingów. W dodatku przy okazji takiej komisji każdy chce ugrać swoje, więc po co stawiać w Sejmie trampolinę dla konkurencji.

Wyborcza poci się, aż przykro pachnie i zarzuca swój portal informacyjkami o kolesiostwie w Polandzie. A to PSL, a to młody Tusk, w końcu Pisiory gdzieś tam w Gorzowie stołki wzięły. Ogólny burdel towarzyszu, to co się dziwić, że synalek Szefa robił jednym bokiem porty lotnicze w bambus, a drugim Polaków napalonych na dwadzieścia tłustych procentów. Każdy orze, jak może. Trzeba zdążyć się nachapać w takiej dżungli, zanim ciebie zjedzą – przynajmniej umrzesz grubszy.

Aferka, jak aferka – właściwie takie duperele przy tym, co robi Rostowski z miliardami z naszych obligacji. Jakby chciał, to by skierował kilka kropelek do Ambergoldu, który miał tylko miliony. Ale nie chce, he he, i co mu zrobisz?

Lecz Polacy nie lubią bardzo, jak się synalkowie dorabiają na krzywą mordę, nawet jeśli chodzi o trzy tysie. Wiadomo, że jest więcej, dużo więcej, no ale Józek sam powiedział - wzięłem trzy; w portach jeszcze coś ze drugie trzy, dodatki, dietki, ulgi, to się Panie parę koła uzbierało. A tzw. statystyczna polska rodzina ledwie wiąże miesięczny budżet, żeby nie wyciekało z któregoś końca. I dlatego Platfusy robią w gacie ze strachu, co dalej.

A dalej będzie – właściwie już jest – kolejne kilka punkcików w dół. I potem trudno powiedzieć. Smród od Józka będzie się wlókł dobre kilka miesięcy, bo Ambergold był się okazał wydarzeniem niezwykle medialnym – każdy zapamięta logo ze złotym krzyżem na dłużej.

I w taki głupi sposób PeŁo traci coraz więcej władzy – zastanawiam się czy z głupoty, czy z powodu błędów i niedopatrzeń, czy wreszcie tam na górze toczy się walka pod dywanem. Józek, Józek i po Józku. Już za parawanem czai się Kazik, który może chcieć założyć partię dla przedsiębiorców i drobnych ciułaczy.

Tak by wyglądał sierpień relacjonowany kolokwialnym językiem statystycznego POlaka.

  "Uwaga: Czytanie tego bloga, samodzielne przemyśliwanie zawartych w nim treści, nieskrępowana krytyka, dzielenie się zamieszczonymi na blogu opiniami ze znajomymi, rodziną, kol. z pracy oraz powoływanie się na te opinie w jakikolwiek inny sposób - bez zgody autora surowo wzbronione. Wszelkie odstępstwa od ww. postanowień mogą zostać zniesione po uprzednim złożeniu podania w 3 egzemplarzach oraz merytorycznym uzasadnieniu wniosku"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka