Piszę w czasie szczególnym, czasie mordu...Piszę o rzeczch strasznych, o polityce... Paryż stanie się symbolem tego...na lata? Czy na miesiące a może dni? Spytacie...dlaczego zadajesz takie pytania? Odpowiadam - bo je zadać trzeba? Cui bono? Kto zyskał i zyskuje na tym mordzie? Ano ten, który na innym mordzie, w 1999 roku w Rosji równiez skorzystał.Jeśli dziś ten zysk zdyskontuje...będze to robił do końca...Jego lub...naszego?