Blog stanowi dla mnie formę odreagowania.
Miałam dzisiaj już nic nie pisać, ale muszę, bo inaczej mnie szlag trafi.
Pan Lis zna się mniej więcej tak na pilotowaniu samolotem jak ja, podobnie Morozowski.
Ja nie napisałam nic na temat przyczyn katastrofy, oni zaprosili - jeden do TVP 2 drugi do TVN ekspertów.
Jeden z ekspertów lotniczych to pan Kuczyński.Nie zna się na lotnictwie, ale zna się na psychologii ( tak samo chyba jak na ekonomii).Zwłaszcza na psychologii Prezydenta.
A jaka jest tytułowa różnica?
Blogerzy piszą swoje notki za darmo, pod kreską można dyskutować z treścią - im bardziej fantastyczna teoria tym więcej bluzgów pod adresem autora.
Ja niestety za kretyństwa TVP i TVNu płacę - i to podwójnie.Raz pieniędzmi, drugi raz - własnymi nerwami.
I niech nikt nie pisze, że mam pilota, bo zamiast Lisowi oberwie się jemu!
