Wakacje, lato, morze....
a ja zawsze chciałem byc piratem !
poszukam sobie miejsca szczęsliwego...
poszukamy pirackich skarbów w Botany Bay...
zmęczeni popłyniemy do starej Maui
a jak przydarzy się mały abordaż..
to ...
poszukamy przygód szlakiem Marco Polo
byle by nie zmogły nas przechyły...
i nawet obcy język nam nie będzie przeszkodą...
i nie damy się wrednemu sternikowi...
ani nie zmogą nas humory bosmana...
bo w porcie czeka nagroda..
i...
Nie wolno nigdy zapominac o marzeniach.
Bez nich życie jest takie bezbarwne...