,,Katyń dla Tomka był niezwykle ważny. Uważał go za symbol, który buduje naszą tożsamość narodową. ,,Katyń jest dla nas tym, czym dla Żydów Auschwitz”. – mówił. Widział wielką wartość w tym, że państwo Izrael wozi do Oświęcimia każdego swojego młodego obywatela. Chciał, żeby Polska zdobyła się kiedyś na to, by każdy polski uczeń trafił w którymś momencie do Katynia i zobaczył Memoriał Katyński. Dla niego było to miejsce święte”. – tak o swoim mężu mówi Magdalena Merta w książce ,,Wdowy Smoleńskie”.
Śp. Tomasz Merta - urodzony 7 listopada 1965 w Legnicy maturę zdawał w Kielcach. Po ukończeniu liceum wyjechał do Warszawy, gdzie ukończył filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Następnie doktoryzował się na Wydziale Stosowanych Nauk społecznych UW.
Współautor licznych programów nauczania i podręczników do wiedzy o społeczeństwie, historii i przedsiębiorczości. Od 2005 wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, generalny konserwator zabytków, wybitny intelektualista, który swoje życie poświęcił służbie państwu, uczciwy urzędnik odczuwający głęboką odpowiedzialność za sprawy polskiej kultury i narodowego dziedzictwa, wyjątkowy człowiek, budzący powszechny szacunek swoją modrością, kompetencją i życzliwością.
Dzięki Jego staraniom wiele zabytków zostało wpisanych do Pamięci Świata UNESCO. W trosce o zachowanie prawdy historycznej znacząco przyczynił się tez do zmiany przez UNESCO oficjalnej nazwy obozu koncentracyjnego w Auschitz. To on był inicjatorem lub współtwórcą takich przedsięwzięć jak utworzenie ,,Muzeum Historii Polski”.
Dzięki niemu zachowało się wiele śladów polskich dziejów na emigracji oraz podjęto pracę nad ich profesjonalnym skatalogowaniem.
Jako konserwator generalny otaczał szczególną troską kościoły, wypracowując nowe standardy w konserwacji, zabezpieczaniu tych cennych zabytków naszej architektury.
Współpracownik Rafał Grupiński tak zapamiętał śp. Tomasza Mertę: ,,Był opiekunem zabytków w całej Polsce, troszczył się o nie, martwił się zawsze niewystarczającym na ten cel zasobem finansów. Rozmawialiśmy w ostatni piątek w Sejmie przed głosowaniami, w przeddzień katastrofy, i planowaliśmy wspólne przygotowanie ustawy, która ratowałaby niszczejące obiekty pałacowo-parkowe, które przetrwały II wojnę, przetrwały komunizm, a dzisiaj często giną bezpowrotnie z powodu braku reprywatyzacji i należytej opieki. Tomek bardzo angażował się w ten projekt.
A teraz Tomasz jest już tam, wysoko, puka do innych bram… Lecz myślę sobie, że święty Piotr nie będzie miał z Nim zbyt łatwo, gdyż Tomek na pewno zauważy, że brama Piotrowa jest bardzo stara i trzeba ją odnowić, trzeba coś z nią zrobić…”.
My blogerzy i komentatorzy podpisujemy się pod słowami Ministra Kultury Bogdana Zdrojewskiego wygłoszonymi podczas uroczystości pogrzebowych:
,, Będziemy pamiętać o Tomaszu Mercie. Będziemy pamiętać o jego dziele, jego przesłaniu, o jego naukach, o wkładzie w wykształcenie obywatelskie.
Będziemy pamiętać o tym, że przestrzeń między odpowiedzialnością za najmłodsze pokolenie a hołdem oddawanym najstarszym kombatantom była przedmiotem nadzwyczajnej wrażliwości”.
•••
Las Smoleński i Obrońcy Krzyża
tekst: Renata
Update:
Więcej fotek u dołu "Polonowej" notki ( http://poloniada.salon24.pl/491746,10-marca-2013-obrazki-dla-nieobecnych )
Poniżej dwie relacje wideo wykonane przez kolegę Polona, polecam posłuchać jak grał na flecie poprzecznym Polak z Ukrainy - Mikołaj. Trzeba tylko wspomnieć,że gra na tym instrumencie w takich warunkach temperaturowych to nie lada wyzwanie.
