Humanizacja prawa.
Humanizacja prawa.
ViC-Thor ViC-Thor
904
BLOG

Dziś jest piękny dzień PO.

ViC-Thor ViC-Thor Polityka Obserwuj notkę 23

   Zanim przejdę do jakiegokolwiek wazeliniarstwa a'la Henry C. Chciałbym się wytłumaczyć z tego że mam pewną świecką-nową tradycję.

   -Z założenia nigdy nie chwalę rządzących, tak mi zostało od kiedy w mojej familii komentowało się złośliwie wszystkie nowości dotyczące KC-PZPR podczas oglądania tak zwanego Dziennika Telewizyjnego. To była rozrywka na miarę możliwości tamtych czasów. W dwudziestym pierwszym wieku zgodnie z najnowszą niezbyt świecką tradycją taki program by się nazywał: "Nasz Dziennik Trwam".
    -Od tamtej pory uznawałem to za normę, nie chwali się rządzących i już, dziś trzeba przełamać tą/tę regułę. Na marginesie dodam, aby było jasne - oceniałem wcześniej ten rząd ponieważ miałem do tego prawo...

    Tak samo jak oceniam w dzisiejszych czasach beznadziejność opozycji pod przywódctwem zbawiciela do którego odbywają się piegrzymki jego wyznawców, którzy podaja się za prawdziwych patriotów,
ponieważ prawdziwy patriota musi żyć jakimś zamachem przeszłym, lub przyszłym - daje to pożywkę dla jego wzmożoności, bez której wyczerpie się jego patriotyczne paliwo. 

  ...Nie podobała mi się podwyżka VATu z22% na 23% i kiedy się o niej dowiedziałem - chciałem obalić rząd, jednak po zapoznaniu się z tajemnymi/mistycznymi znakami od Zbawiciela za pomocą platformy (tfu) internetowej - zrezygnowałem z obalania rządu, jedynie żałowałem że wcześniej nie mieliśmy takiej stawki jak w Niemczech - czyli 16% i podwyżkę na ewentualne 19%, które teraz tam jest (tak zwane MWST).

Podobało mi się zniesienie obowiązkowej służby wojskowej, choćby z powodów ekonomicznych, nie przeceniam wartości polskiej armii, wiem że ona moze służyć konstruktywnie - jedynie w konfliktach o niezbyt dużym zakresie. Na marginesie pragnę dodać że nasza polska armia pasuje do tego Afganistanu jak lodówka dla misia polarnego w jego naturalnym egzystowaniu. Albo wręcz jako "pacyfikatorzy" jakiś dzikich i jeszcze nie ucywilizowanych narodów/plemion - prócz pacyfikacji własnego narodu, co nam tak pięknie pokazał Jaruzelski (SIC) w moim mniemaniu nawet z ukraińską armią szansy są mierne, a ewentualna wygrana jedna potyczka, czy starcie - o niczym nie świadczy.
O rosyjskiej armii nawet nie wspomnę. Oczywiście o ewentualnej wojnie prowadzonej przez naszą armię pisałem z lekkim przymrużeniem oka. Uważam że "trepy" powinny sie odnosić z jak najwyższym szacunkiem do podatnika, ponieważ SĄ na jego utrzymaniu, jak pies który dostaje w miskę papu.
Kiedy jednak czytam coś takiego: 
"Poboru nie ma, ale komisje pracują  

"Od dwóch lat nie ma już powszechnej służby wojskowej. Pobór zastąpiły kwalifikacje wojskowe. Muszą się na nie stawić mężczyźni, którzy skończyli 18 lat.
Nawet jeśli są okazami zdrowia nie muszą się jednak obawiać wcielenia do wojska. Przechodzą tylko badania lekarskie, otrzymają określoną kategorię zdolności do służby, książeczkę wojskową i są automatycznie przenoszeni do rezerwy.
Brak uregulowanego stosunku do służby w armii uniemożliwia pracę w policji i innych służbach mundurowych. Okazania książeczki wojskowej domagają się też inni pracodawcy, niekiedy też banki rozpatrujące wnioski kredytowe." 


To sie zastanawiam, komu i czemu to służy prócz zatrudnianiu paru "trepów" w W.K.U. (?) I to za pieniądze podatnika! Dodatkowe pytanie brzmi, a co na to równouprawnienie?

Ad rem - 

    Dlaczego dziś jest piękny dzień, dlatego że od dziś pewne sprawy wobec podatnika/petenta przestaną byc anonimowe. WRESZCIEurzędnik nie może być już tak anonimowy jak kiedyś, wreszcie jego poczynania będą mogły być UJĘTE w statystykę/podsumowanie,czy jego decyzje były przyjazne dla petenta/podatnika. Wreszcie peten/podatnik będzie mógł przestać narzekać na ten "wstrętny" rząd, a będzie mógł wylewać swoje gorzkie żale na konkretnego urzędnika, który wobec niego zastosował - tu uwaga neologizm - 
"przemoc prawną". Kto wie, może będzie mógł na niego kichnąć z pewną nieśmiałością, w ramach zadośćuczynienia, czymś co będzie miało w sobie zalążek potencjalnej grypy...

             Ten dzisiejszy piękny dzień jest tak naprawdę przepięknym dniem, choćby z powodu przykładu już w znacznym stopniu historycznego przedsiębiorcy Romana Kluski, który był dość anoniomowo wykończony przez władze m.in. US za rządów SLD, z Leszkiem Millerem na przedzie.
Cytat za wiki:
"W lipcu 2002 r., został w spektakularny sposób aresztowany pod zarzutem wyłudzenia przez Optimus 30 mln zł podatku VAT. Wolność odzyskał po wpłaceniu kaucji w wysokości 8 mln zł, odebrano mu jednak paszport, a jako dodatkowe zabezpieczenie majątkowe zajęto jego posiadłość. 

Dzień po aresztowaniu nowosądecka Wojskowa Komenda Uzupełnień podjęła próbę nałożenia obowiązku świadczenia rzeczowego na samochody terenowe należące do Kluski. 


I TO JEST DOPIERO HIT, choćby z tego powodu można uważać niektóre rozporządzenia prawne dotyczące polskiej armii za pasożytnicze, za to że relikty w mentalności postkomunistycznej znajdują JESZCZE odzwierciedlenie w aktualnym polskim prawie.
I jak tu się dziwić potencjalnym polskim, młodym przedsiębiorcom - którzy emigrują za granicę? Armia w każdej chwili moze im na coś nałożyć obowiązek świadczenia rzeczowego (Czyt. zarekwirować) - bo pozwala na to POLSKIE prawo.


W późniejszych wywiadach Kluska twierdził, że osoby podające się za przedstawicieli grupy posiadającej silne wpływy w administracji publicznej składały mu propozycje odstąpienia udziałów w zyskach w zamian za bezkarność zarówno przed aresztowaniem jak i po nim.
W listopadzie 2003 roku NSA uchylił wszystkie zaskarżone decyzje i zarządził od organów podatkowych zwrot kosztów. Ostatecznie sąd przyznał Klusce 5 tys. złotych odszkodowania za niesłuszne zatrzymanie.


 UWAGA - PODAM SŁOWNIE - PIĘĆ TYSIĘCY za niesłuszne zatrzymanie! 
I to człowiekowi który DZIENNIE tracił za takie niesłuszne zatrzymanie i niesłuszne zabezpieczenie majątku WIELOKROTNIE więcej. "Polska to dziki kraj" - ośmiele się zacytować klasyka, który nie jest jeszcze zbawicielem


         Podobno od dziś żadna błędna decyzja nie minie się z konsekwencjami. O ile ktoś będzie chciał zaprotestować. Czy to będą jakieś dotkliwe konsekwencje? Szczerze w to wątpię.
   Póki co, tu w Polsce jest swoistego rodzaju hierarchia i petent cały czas będzie musiał wiedzieć , gdzie jest jego miejsce... 
Dzisiaj wchodzi w życie ustawa która ma wprowadzić w realia tak zwane "metryczki postępowań administracyjnych". A to już pozwoli na kontrolę i sprawdzenie tego który urzędnik nie nadaje się do swojej pracy. Do tej pory taki urzędnik mógł sobie robić co chciał i nikt mu nic nie mógł zrobić, nawet kichnąć, poniważ często nie wiadomo było
kto za daną decyzją się kryje.

Od dzisiaj samorządowcy i urzędnicy państwowi będą zmuszeni do podpisywania się swoimi nazwiskami tych wcześniej wymienionych metryczkach, które podobno mają być nierozerwalnym elementem każdej prowadzonej sprawy. Dzięki temu petent/podatnik/przedsiębiorca będzie mógł założyć sprawę w sądzie wskazując na KONKRETNĄ osobę, a nie będzie już tracił czasu na dochodzenie kto zawinił podejmując bezprawną, lub wadliwą decycję.
W przypadku bezprawnej decyzji, prokurator automatycznie będzie wiedział którego urzędnika będzie mógł zaskarżyc o łamanie prawa. I od tego momentu powinna zacząć się ogólnopolskie porozumienie w interesie którego jest prostowanie gąszczu przepisów, które często się nawzajem znoszą, lub dają prawo do ich swobodnej interpretacji.

No to Alle-luja i do przodu!
;)
PS - Co za piękny dzień. Ostrożnie się obawiam że ten dzisiejszy dzień może wpłynąć na moje głosowanie w najbliższych wyborach...

 

ViC-Thor
O mnie ViC-Thor

Ambiwalentny do większości zjawisk i zdarzeń. Tylko w skrajnych sytuacjach bezkompromisowy. Kpiący ze starej schematycznej mentalności, opierającej się na wzniosłych hasłach. __________________________________________________ Zbanowali mnie= Gadowski - po tym jak mu napisałem aby zjadł własne skarpety, a nie własny krawat, jak sam chciał się wykazać własnym "bohaterstwem". :)) = = Wszołek - Za symbol:":DD"-wyśmiałem go tak lakonicznie. Zbanował mnie także szczurbiurowy za to że napisałem mu że CAŁOWANIE W RĘKĘ BISKUPA JEST PERWERSJĄ @rybicki za to że mu przypomniałem słowa profesora Sadurskiego:"Że jest gów-arzem". @MarcinKasprzak za to że AUTENTYCZNIE ZMARTWIŁEM SIĘ ZDROWIEM @eski i jej zaproponowałem zbadanie działania przysadki mózgowej - jeszcze mi wmawia dziecko w brzuch że to był przejaw chamstwa, a nie troski z mojej strony. "I bądź tu dobrym człowiekiem i martw się kobietami po menopauzie..."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka