zdj.1
zdj.1
Wiesław Pilch Wiesław Pilch
442
BLOG

Makaroni a'la Chinese

Wiesław Pilch Wiesław Pilch Kultura Obserwuj notkę 9

Ten tytuł to tylko żart. Językowy. Bo poza tym wszystko jest śmiertelnie poważne.

Jestem pewien, że bardzo niewielu Czytelników wie o tym, że w północnych Chinach nie je się ryżu, a makaron! Prawda, że szokujące. Przecież Chińczyk pracuje za "miskę ryżu". Więc ten ryż z Chińczykiem jest tak mocno związany jak Polak ze schabowym.

Wtręt.

Jestem Polakiem- moherem, ciemnogrodzianinem, faszystą, wsiakiem  i homofobem (tfu, tfu, tfu)- a ostatni raz jadłem schabowego ze 2 lata temu. No i co ja mam biedny o sobie powiedzieć? Najwidoczniej jakiś ze mnie wybrakowany Polak.

Koniec wtrętu.

Słowem: Chińczy je ryż. Pewnie, że je. Też je ryż. Ale nie koniecznie tylko ryż. Bo północny Chińczyk lubi wódkę- POWAŻNIE- a jak lubi wódkę to też musi zakąszać. Jak Polak. A że Biedny Chińczyk nie zna ogórka kiszonego, golonki i temu podobnych specyjałów bez których normalnemu Polakowi wódka przez gardło nie przejdzie- więc musi mieć makaron. Ja bym tam- i pewnie każdy taki Polak jak ja- udławił się tym makaronem przy piciu wódki. A Chińczyk północny- niekoniecznie. I nawet chwali sobie. Taki Chińczyk!

No więc co w tym dziwnego, że je ten makaron. Skoro nie zna tych wspanmiałych goloneczek gotowanych na czosneczku z warzywkami które samkują jak jakaś małmazja pod setuchnę czegoś rozsądnego. No to pijąc francuską "Wyborową" - poważnie, ta była polska wódka występuje tam jako francuski produkt,UWIERZYCIE???- musi czymś zakąsić. Ma do Rosjan blisko, więc wie, że jak jest seta, to musi być i coś do tej sety. Jako, że u  Rosjanina "biez wodki nie razbieriosz", no to ten Chińczyk który z Rosjaninem siedzi i pije przy jednym stole nie koniecznie kontentuje się wdychniem zapachu chleba jak nasz Wania (znacie ten zwyczaj), ale wystarczy mu na ten przykłed makaron. Już ja widzę jak Waniuszce gęba sie krzywi niemiłosiernie od tego widoku- bo mnie też by się krzywiła-   no ale trudna rada. Przecież tej butelczyny sam pić nie będzie! Nie wazmożno! No to musi się patrzeć biedny Wania jak Chińczyk wsuwa ten makaron.  A ma jakieś wyjście? W dodatku ten makaron ma ze dwa metry.Jak bym był na miejscu Waniuszki to też bym pił! Przcież jak sie patrzy na 2 metry makaronu- to już nic na tym świecie nie jest normalne! To i napić się trzeba,  żeby znoramlnieć.

I z tego też powodu w północnych Chinach piją przy jednym stale Chińczyk z Rosjaninem. Tyle że Chińczyk zakąsza dwu metrowym makaronem, a biedny Wania z tej rozpaczy, że musi patrzeć na takie straszliwe rzeczy- upija się na smutno. Biedny Wania.

 

P.S. Linki do plików MP3 na You Tube:
Oto link do Wiadomości gospodarczych:  www.youtube.com/playlist
A to jest link do "Przeglądu prasy". Też jedyny w Polsce www.youtube.com/playlist
Link do omówień artykułów polskich autorów: "Konfrontacje". www.youtube.com/playlist
WSZYSTKIE te playlisty są CODZIENNIE  aktualizowane.

Zobacz galerię zdjęć:

zdj.2
zdj.2 zdj.3 zdj.4 zdj.5 zdj.6 zdj.7 zdj.8 zdj.9 zdj.10 zdj.11 zdj.12 zdj.13 zdj.14 zdj.15

Moje credo:skromna osoba niegodna poznawania wspaniałych talentów, tylko sprawdza, czy to prawda, że nigdy nie pojmie ducha tej wielkiej kultury. _____________________________________________________ Zapraszam do czytania mojego blogu polityczno- makroekonomicznego "Chiny widziane z daleka". _____________________________________________________"W Chinach ideałem mężczyzny był przez stulecia młodzieniec-uczony i poeta, o wrażliwej duszy artysty, pretendujący do roli mandaryna-administratora, dzięki swej pracowitości, uczoności i cnotom moralnym zdobywający wysoką pozycję społeczną. Gardził on wszelkimi działaniami wymagającymi siły fizycznej, gdyż trenował jedynie swój umysł i samodyscyplinę, nie zaś ciało."- prof. Gawlikowski ________________________________________________ __ Adres: wiesiekp@poczta.onet.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura