Nadchodzące Święta Bożego Narodzenia
to czas wielkiej radości,
ale również i zadumy
nad tym, co minęło,
i nad tym,
co nas czeka.
Tak wiec dużo optymizmu i wiary
w pogodne jutro życzę
tym, którzy na górze, i tym wykluczonym, zepchniętym do ostatniego, dziewiątego kręgu. Tym po prawej, po lewej i w centrum. I tym niezdecydowanym, szukającym wciąż swego nicku, logo i kawałka podłogi. Kobietom – Matkom Polkom, Emiliom Plater i femme fatale. Mężczyznom interesującym i inteligentnym, Małym Rycerzom, Don Kichotom, a także nudziarzom, macho, Piotrusiom Panom, dawnym Sarmatom i wojakom Szwejkom.
Rozpolitykowanym dziennikarzom i piszącym politykom. Mecenasom salonu i jego bywalcom; czerwonym, różowym, błękitnym i niebieskim. Ani białym, ani czarnym. Bo człowiek – jak pisał ksiądz –poeta, to istota „w kratkę”.
Różnorodność w przyrodzie, różnorodność w realu i w matrixie. Tak musi być. Taki kraj...
Jest takie miejsce u zbiegu dróg,
Gdzie się spotyka z zachodem wschód...
Nasz pępek świata,
Nasz biedny raj...
Jest takie miejsce,
Taki kraj.
Nadziei uczą ci, co na stos
Umieli rzucić swój życia los,
Za ojców groby,
Za Trzeci Maj...
Jest takie miejsce,
Taki kraj.
Z pokoleń trudu, z ofiarnej krwi
Zwycięskiej chwały nadejdą dni.
Dopomóż Boże
I wytrwać daj!
Tu nasze miejsce,
To nasz kraj!
J.Pietrzak
Wesołych Świąt!!!
