Oczywiście to co w tytule nie ode mnie .
To oświadczenie specjalistów spółki GAZ SYSTEM które usłyszałem w telewizji.. Według nich doszło TYLKO do zapłonu gazu.
A jak relacjonują to mieszkańcy i reporterzy? Ściany niektórych budynków zostały przesunięte o kilkadziesiąt centymetrów.
Od czego? Przesuneły się ze strachu przed żarem?
Wzrost ciśnienia miał miejsce czy nie?
Definicja wybuchu według WIKI
Wybuch- w mowie potocznej - gwałtowne wydzielenie się dużej ilośći energii. Wybuchowi towarzyszy zwykle nagły wzrost temperatury i wzrost CIŚNINIA. Wybuch powoduje powstanie FALI UDERZENIOWEJ.
W zależności od szybkości rozchodzenia się fali uderzeniowej rozróżnia się:
1 - Deflagracje (inaczej wybuch właściwy) poniżej 400m/s
2 - Eksplozję, szybkoś fali uderzeniowej większa od 400m/s ale nie maksymalna dla danego materiału wybuchowego.
3 - Detonację , szybkość rozchodzenia się fali uderzeniowej przekracza 400m/s i jednocześnie osiągneła maksymalną możliwą wartość dla danego materiału wybuchowego.
Oczywiście ustalenie czy wybuch był czy nie nie pomoże poszkodowanym nie mniej będzie zapewne miał znaczenie w odpowiedzialności prawnej i kto wie czy nie odszkodowawczej.
A według Was wybuch miał miejsce czy nie ?