Chciałem zwrócić uwagę na to, iż media chyba oglądały we wtorek inną debatę niż reszta widzów. Całą środę trwa pompka na Adriana Zandberga, jakoby to On był zwycięzcą debaty. Powiem tak: Nie wiem z kim On tak naprawdę wygrał (może z Kopacz i Nowacką). Ja pamiętam go jedynie z tego, że mówił składnie i pewnie oraz z jego słów na temat uchodźców, a mianowicie, iż trzeba tym „matkom z dziećmi” zapewnić schronienie.
Stawiam pytanie dlaczego media tak nakręcają temat Zandberga? Myślę, że dlatego, żeby przyćmić sukces Pawła Kukiza i Janusza Korwina Mikke w debacie. System, w którego rękach są media boi się, bo trzeszczy w szwach.
Teraz słów kilka na temat samej postawy Pawła Kukiza w debacie. Przecież gołym okiem widać było, że to właśnie jemu zależy na zmianach. Paweł Kukiz dwukrotnie odcinał się Ewie Kopacz, atakował PIS i PSL, pouczał dziennikarzy (że celowo przekręcają pytania), wspierał się z wzajemnością z Korwinem – Mikke (który po ostatniej wypowiedzi Kukiza zaczął mu bić brawo).
Uważam, iż Paweł Kukiz I Janusz Korwin – Mikke zwyciężyli tą debatę. Jeżeli uważasz, że jestem nieobiektywny, to pozwolę sobie, powołać się na ostatnią wypowiedź Mariusza Maxa - Kolonki (dziennikarz ten jest dla mnie wzorem profesjonalnego dziennikarza). Kolonko twierdzi, iż debata była skandaliczna, a prowadzący kompletnie pominęli te pytania, które były istotne w tematyce ustroju Państwa. Niby zadawali pytania odnoszące się do danej tematyki ale były one zbyt rozwinięte i zbyt dużo było w nich tez, które zmieniały charakter tej dyskusji (technikę tą nazywa Flip-flap). Natomiast twierdzi, iż zmiany ustrojowe, to główna siła napędowa Pawła Kukiza. Kolonko wyciąga następujący wniosek: PO pogodziło się z porażką w wyborach ale nie odpowiada im Paweł Kukiz, który im zagraża – jest niebezpieczny. Więc z pomocą przychodzi establishment medialny, który twierdzi, iż Adrian Zandberg wygrał debatę. Skoro nie mogą pokonać Beaty Szydło, to starają się pokonać Pawła Kukiza i Korwina – Mikke. Tą strategię Kolonko ocenia bardzo źle, gdyż twierdzi, iż My Polacy jesteśmy już wyczuleni na takie manipulacje. Więc te zabiegi, żeby zmarginalizować Kukiza i Korwina, uderzą w drugą stronę i obaj osiągną bardzo dobry wynik w wyborach.
