Na stronie jedynego w Polsce ośrodka walczącego o prawa ofiar błędów medycznych Stowarzyszenia Primum Non Nocere pojawiło się ważne oświadczenie. Cytujemy je w całości. Z różnych stron bowiem napływają słowa zdziwienia, że kandydtanem PiS-u na senatora został Konstanty Radziwiłł - współtwórca i zwolennik zachowania status quo w kwestii dochodzenia roszczeń przez pokrzywdzonych błędami w sztuce lekarskiej. To nie był dobry wybór, by Radziwiłl został twarzą PiS-u, o ile PiS-owie zależy na majętnych lekarzach a nie biednych pacjentach.
Dochody ludzi w Polsce są niskie. Najniższa emerytura lub renta to kilkaset zł. Usługi medyczne, wizyty lekarskie w przychodni Radziwiłła kosztują od 110 do 190 zł. Wizyta u lekarza rodzinnego a więc u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej to koszt rzedu 110-160 zł. Dla mieszkanców domu przy ul. Mielczarskiego 1 w Warszawie, gdzie mieści sie gabinet Radzzwiłła przewidział on upust w cenach w wysokości 5 zł. Może z tego względu Radziwiłł w swoim programie forsuje hasło, że do podstawowej opieki medycznej musi miec dostęp każdy - koncepcje w istocie swej błędnej, gdyż konstytucja gwranatuje po prostu ochronę zdrowia i dostęp do wszytskich świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Bo kogo stac, by za wizytę lekarską u Radziwłła - lekarza rodzinnego płacic 160 zł? Kogo stac na świadczenia medyczne lekarza specjalisty w przychodni Radziwiłła, by płacic za nie 190 zł.?
Oby PiS nie strzelił sobie w stopę postacią Konstantego Radziwiłła, bo to nie jest dobra twarz dla PiS-u i nie bedzie jego dobrą wizytówką.
"Były prezes Izby Lekarskiej dr Konstanty Radziwiłł, kandydat do Senatu RP ,
może przyszły minister zdrowia, o "czarnych listach" pacjentów i lekarzy
Przy prowadzeniu dokumentacji medycznej, przychodnie dodatkowo opisują i segregują chorych na spóźnialskich, konfabulatów czy frustratów.... media nazwały te oznaczenia
"czarną listą pacjentów"
W "Pytaniu na Śniadanie" (na początku reklamy) prezes tłumaczy, rejestrowanie dodatkowych informacji, potrzebą zapamiętania cech pacjentów i chęcią wzajemngo uprzedzania się....
Przypominamy o niegdysiejszych działaniach pana prezesa, o jego pismach do ministra sprawiedliwości wobec ujawniania skarg na lekarzy, nazwanych wówczas przez media
"czarną listą lekarzy"
Obecnie opinie o lekarzach, publikują nawet komercyjne serwisy internetowe, bo to lekarz, a nie pacjent, jest tym kto ma, swym postępowaniem, uzyskiwać zaufanie publiczne...
Np. : ranking lekarzy
Zbigniew Dudko - przewodniczący Stowarzyszenia
Adam Sandauer - honorowy przewodniczący Stowarzyszenia
12. 10. 2015 r. Białystok"
ŹRÓDŁO:
http://sppnn.org.pl/aktualnosc.php?var=akt/wb2016.html