Już dziś!
Wyłącz system na Krakowskim Przedmieściu
...i zobacz Salon24.pl w realu!
Na ekranach ustawionych przed domem Bez Kantów przeczytaj komentarze o 1989. Dołącz własny.
Z domu, z Twojego miejsca
w Polsce lub z komputera
na Krakowskim.
Zrób użytek z wolności:
zabierz głos!
Marina Katinić, Chorwacja
Jako 24 letnia osoba, która studiowała filozofię i interesuje się myślą polityczną, teologią i etyką, przesyłam parę krótkich myśli.
Nie myślę, że największą zasługą „Solidarności” był upadek komunizmu. Z powodu ekonomicznej niewydolności i represji społecznych, które stosował, komunizm upadłby wcześniej czy później. Historia „Solidarności” jest jaskrawą ilustracją Orwellowskiego dramatu; rewolucja zjada własne dzieci, a system stworzony dla robotników został przez nich obalony.
Pierwszą wartością, którą niosła „Solidarność” było to, że około 10 milionów ludzi zapomniało o prywatnej walce o chleb, zaryzykowało i występując przeciwko reżimowi przez strajki i demonstracje, działało dla dobra wspólnego. (…) Dziś młodzi ludzie często są pasywni, zniechęceni, niezaangażowani w życie obywatelskie.
Drugą wspaniałą cechą „Solidarności” był styl jej rebelii. (…) Jej przykład daje nadzieję, że coś takiego jak strategy of non-violent action jest możliwe.
Trzecią interesującą cechą „Solidarności” jest to, że połączyła ludzi ze wszystkich opcji politycznych i klas: robotników, intelektualistów, ludzi o poglądach lewicowych, prawicowych, centrystów, ateistów, teistów,… i jakie jeszcze etykietki można komu przyczepić. Pokazuje to, że Jacques Maritain miał rację mówiąc, że ludzie o różnych przekonaniach mogą osiągnąć porozumienie co do spraw praktycznych. To pocieszające widzieć, że tolerancja i dialog nie muszą być tylko sloganami.
Czwarty przykładem danym przez „Solidarność” jest wielka i pozytywna rola, jaką odegrała religia w zmianach społecznych prowadzących do demokracji. Nie tylko postać Jana Pawła II, ale cały polski naród pokazali, że wiara chrześcijańska może być (a nie tylko powinnabyć) nieodzownym składnikiem altruizmu, prawdziwego heroizmu i cnót obywatelskich. Ta lekcja „Solidarności” może pomóc nam rozwiązać wiele problemów społecznych w Europie. Wiara może uczyć nas troski o innych, może uczyć nas solidarności.
