Podsumujmy:
-dwupasmowa ulica,
-ślepy kierowca ciężarówki,
-ciężarowka przyspiesza niczym Ferrari, tyłem,
-śpiący kierowca samochodu osobowego, czas reakcji 1 sekunda, zwalnia z 60km/g do 60km/h,
-policjant twierdzi, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość a nie wymuszenie pierwszeństwa.
No tak, na drodze wszystko może się wydarzyć.
Jak dla mnie - najglupszy film tego roku i w dodatku zrealizowany za publiczne pieniądze.