25 maja 2014 roku wybierzemy 51 europarlamentarzystów, którzy będą reprezentować nasz kraj w Parlamencie Europejskim. Gra warta jest świeczki, ponieważ na każdego kandydata-elekta czeka dobrze płatna posada, możliwość odłożenia sporej liczby pieniędzy a dalej sposobność do godnego reprezentowania naszego państwa w tym gremium europejskim.
Zmobilizowało to nawet najmniejsze partie i stronnictwa polityczne do podjęcia walki o mandat europosła. O niektórych z nich przeciętny Kowalski usłyszy zapewne po raz pierwszy np. o KWW "Ojcowizna", dla koneserów i znawców polskiej sceny politycznej ich pojawienie się w mediach głównego nurtu czy choćby w lokalnych dziennikach będzie oznaką tego,że nieuchronnie zbliża się czas wyborczej gorączki.
Poniżej pozwolę sobie na krótkie podsumowanie dotychczasowych przygotowań do kampanii, podążając szlakiem wiodącym od SLD do Ruchu Narodowego.
SLD - ogłaszanie list wyborczych, prezentacja i promocja kandydatów* (element stały przy każdym startującym komitecie). Wśród startujących wielu celebrytów jak choćby Weronika Marczuk, były gwiazdor piłkarskiej reprezentacji Maciej Żurawski, sportsmenka Anna Jesień. Przewidywany wynik wyborczy 8-15%.
Europa+Twój Ruch - na listach głównie działacze partii, z ciekawostek warto odnotować przewidywany start kolejnego transseksualisty, tym razem z Podlasia. Jak mówią "tonący brzytwy się chwyta" . Prognoza wyborcza w zależności od sondażu 3-14%. KWW E+TR opublikował już 2 spoty, oba bez rewelacji, wzajemne obrzucanie się łajnem. Brak pomysłu nadrabiany jest prostotą rozwiązań.
PSL - wszystkie ręce na pokład, startują wszystkie znane twarze partii z wyjątkiem Piechocińskiego i Pawlaka. Hasło kampanii i spot podobne jak w wyborach 2011 roku tj.łączenie tradycji z nowoczesnością. Prognoza wyborcza 5-6%.
PO - pomimo zapowiedzi premiera celebryci pojawili się na listach. Zaskakuje fakt wystawienia na lubelskiej liście Michała Kamińskiego, b.spin-doktora PiS. W spotach bez zaskoczenia, ciągły atak na PiS i chwalenie się rzekomymi sukcesami, które mi niezmiernie trudno jest dostrzec. Prognoza wyborcza 22-28%.
PiS - w spotach ciągły atak na PO, na listach posłowie, europarlamentarzyści oraz zaprzyjaźnieni eksperci. Przewidywany wynik 26-34%.
Solidarna Polska - nieudana próba stworzenia list z narodowcami, potem z Gowinem. Bez większych szans w wyborach (sondaże dają od 0 do 4%), to chyba początek ich końca. Zaskakuje optymizm Kurskiego.
Kongres Nowej Prawicy JKM - znany jest tylko jej lider JKM. Sondaże dają szansę wejścia do PE ale poczekajmy do dnia wyborów. Prognozowany wynik 2-5%.
Polska Razem Jarosława Gowina - mezalians z Solidarną Polską oraz brak charyzmatycznego lidera nie wyjdzie im na dobre. Sondaże dają 1-3%. Bez większych szans na przeskoczenie progu wyborczego.
Ruch Narodowy - ich siła tkwi w młodych, niezadowolonych. Wybory do PE są w ich przypadku jedną wielką niewiadomą. Mogą osiągnąć dobry wynik, może się to zakończyć kompletną klapą. Są największą zagadką tych wyborów. Ich szans upatrywałbym w milionie polskich zadeklarowanych eurosceptyków, o których głosy stoczą bój z KNP.