W związku z jedną z moich wcześniejszych notek „Rosja jako model piekła na Ziemi” oraz dyskusją postanowiłem ad hoc napisać i opublikować niniejszy tekst wyjaśniający pewien ważny problem, który w Polsce jest praktycznie nieznany.
Ultimatum Kongresu jest zawarte w uchwale Kongresu HR3203 z dnia 24 lipca 2017 r. i zostało podpisane przez prezydenta Donalda Trumpa 2 sierpnia 2017 r., stając się obowiązującym w USA prawem.
I to amerykańskie prawo stanowi: do 2 lutego 2018 minister finansów wspólnie z dyrektorem CIA i sekretarzem stanu Rexem Tillersonem przedstawią odpowiednim komisjom Kongresu następujące raporty:
1.Ocenę osób wg spisu A i ich związki z Władimirem Putinem i rządząca RF elitą. Określenie stopnia skorumpowania tych osób. Ocenę źródeł ich dochodów łącznie z ich rodziną (małżonkami, dziećmi rodzicami, braćmi, siostrami), ich aktywów, inwestycji, i wszelkich biznesów łącznie z tymi w offshorach, ujawnienie biznesowych powiązań tych osób z Prezydentem RF.
2.Wyjawienie ważnych menedżerów i współzałożycieli przedsiębiorstw z udziałem państwa i ich roli w rosyjskiej gospodarce.
Potem te raporty muszą być przedstawiane corocznie. Czyli to ma być raport o oligarchach i quasipaństwowych przedsiębiorstwach RF z danymi o kluczowych osobach politycznego świata i ich związkach z Putinem i innymi działaczami Kremla. Rzecz dotyczy także tych najbogatszych krezusów - oligarchów takich jak żyjący na Zachodzie i trzymających tam swoje majątki: Абрамович, Дерипаска, Потанин, Прохоров, Авен, Фридман, Вексельберг, Усманов, Михельсон, Алекперов, Мельниченко, Лисин, Тимченко, Мордашов, Евтушенков i inni. Oczywiście rzecz dotyczy to również super bogaczy z Moskwy takich jak Фридман, Вексельберг, Авен oraz wysokich urzedników związanych z Putinem.
A teraz NAJWAŻNIEJSZY PUNKT związany z ULTIMATUM – Prezydent Trump powinien zażądać od RF:
- wyprowadzić rosyjskie wojska z Krymu,
- wyprowadzić rosyjskie wojska z Osetii,
- wyprowadzić rosyjskie wojska z Abchazji,
- wyprowadzić rosyjskie wojska z Naddniestrza,
- wyprowadzić rosyjskie wojska z Ukrainy.
Co będzie jeśli Putin do 2 lutego 2018 nie wypełni tych warunków?
W Rosji elity polityczne i gospodarcze wpadają już w panikę i rozważają:
- Czy prezydent Trump aresztuje wszelkie ich aktywy i własności na Zachodzie?
Rosyjskie elity otrzymały 180 dni na rozmyślanie. Te 180 dni zostało wybrane z premedytacją, tak, aby okres rozmyślań zakończył się przed datą wyborów 18 marca 2018.
Jaka będzie ich decyzja? Godzina X zbliża się nieuchronnie.
Czy to będzie godzina wejścia na drogę prowadzącą ku wyjściu z aktualnego rosyjskiego modelu piekła?
Jest wiele możliwości – kto ma ochotę może o nich przeczytać tutaj: „USA dały nam 180 dni na podjecie decyzji”.
Kto ma ochotę może też posłuchać:
W Rosji nie ma trwogi, twierdzi poważny prawosławny pisarz Władimir Nikołajewicz Osipow, szef Związku „Chrześcijańskie Odrodzenie” i złośliwie dodaje: „Rosja nie jest agresorem – nie napadnie na kartoflane pola Polski”.
Generalnie jednak w sferach znakomitych moskiewskich politologów panuje pogląd:
Rosyjskie elity są w stanie trwożliwego oczekiwania związane z raportem o powiązaniach rosyjskich oligarchów i ich rodzin z Kremlem.
Jednak nikt nie wie i nie zna możliwej zawartości tego raportu, ani też następnych kroków prezydenta Trumpa. Pesymiści już rozpoczynają przygotowania do uniknięcia konfiskaty swoich majątków licząc na to, że nastąpi jedynie chwilowe zamrożenie ich aktywów. Optymiści mówią, że będzie tylko mnóstwo hałasu, ale bez żadnych skutków.
Pesymiści coraz bardziej naciskają na dokonanie zmian w rosyjskie polityce zagranicznej i dokonanie powrotu do rzeczywistości i realizmu. Podejmują też ukrywane działania w zakresie polityki wewnętrznej, a nawet w toczącej się już kampanii wyborczej.
A na Kremlu rozpatrują potencjalny amerykański raport jako czynnik, który ma rozpalić niezadowolenie elit i zwrócić je przeciwko Putinowi. Jednak Kreml jest pewien, że jest zdolny w pełni kontrolować sytuację i żadnych kardynalnych zmian w polityce zagranicznej nie przewiduje. Uważa jednak, że lepiej, gdyby amerykański raport ukazał się po 18 marca.
A zwykły przeciętny Rosjanin co sądzi?
Ano to co zwykle i mówi:
„Поживем, увидим” i trwa w swoim, rosyjskim modelu piekła.
