zbit fg zbit fg
56
BLOG

160. STW - nowe definicje

zbit fg zbit fg Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

   W mojej witrynie WWW jest strona defdef.htm  na której informuję o nowych definicjach 

własny (wewnętrzny) czynnik Lorentza - miara nierówności własnych współczynników Dopplera, zlokalizowanych sygnałami Einsteina (eR) w jednej echolokalizacji elementarnej (bez ich uśrednienia do jednego współczynnika K);
   
zewnętrzny czynnik Lorentza - miara nierówności własnych czynników Lorentza, zlokalizowanych różnymi sygnałami  (tutaj eR i eT - zobacz sygnały "duże C"). - To on jest miarą dylatacji i kontrakcji - najsłynniejszych paradoksów.


 Ale w STW Einsteina są one równe, czyli  

bo zawsze

           


     Pisząc  "zlokalizowanych sygnałami Einsteina (eR)" mam na myśli   "obliczonych wzorami eR", co dokładnie znaczy że wzorami wyprowadzonymi z modelu eR, czyli z modelu zbudowanego Einsteina sygnałami c,-c  czyli sygnałami eR. - Kto tego nie rozumie, mnie nie rozumie.
    Ale można się tego domyśleć już z pierwszej strony wspomnianej witryny 
WWW. Ale, jakby powiedział prof. von Weizsäcker, dopiero po przeczytaniu całej witryny, wszystkich stron. - Bez tego nie da rady.  :)
 

"Musimy więc pogodzić się z tym, że w zarysie fizyki początek może być należycie zrozumiany dopiero wtedy, kiedy się książkę przeczytało do końca" - napisał baron C.F.Weizsäcker w swej książce [39/18].

zbit fg
O mnie zbit fg

62. Spis tytułów moich notek ułatwia nawigację w tym blogu, bo tytuły w tym Spisie są linkami do notek. Pseudoeuklidesową Einsteina szczególną teorię względności zbudowałem euklidesowo, czyli w sposób absolutnie wyobrażalny, klasycznie. A przy okazji rozszerzyłem ją na tachiony, dzięki czemu pojawiła się w niej antymateria.    Zobacz także co ja uważam. I inni.   A fizyka nie może być stekiem formułek nie do pojęcia, algorytmami dla liczydeł. Ale najłatwiej udowodnić to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza jeśli wystarczy udowodnić tak by nadal nikt nie rozumiał. A właśnie tak dowodzi się w fizyce współczesnej. Szczególna teoria względności Einsteina jest niepotrzebna, a moja jest potrzebna po to, by to zrozumieć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie