Adam Czajczyk Adam Czajczyk
421
BLOG

Żegnaj Polsko, czyli Tusk szefem Rady Europejskiej

Adam Czajczyk Adam Czajczyk Polityka Obserwuj notkę 2

Stało się. Donald Tusk został wybrany szefem Rady Europejskiej. Nie jest dobrze.

To, czy pana Tuska lubię i jaki mam stosunek do jego poglądów politycznych nie ma znaczenia. W normalnych okolicznościach pewnie bym się cieszył z tego wyboru, bo - niezależnie od wszystkiego - można byłoby uznać ten wybór za pewnego rodzaju nobilitację dla naszego niewielkiego kraju nad Wisłą. Zresztą, wystarczy poczytać nagłówki dzisiejszych wiadomości: onanizują się newsem redaktorzy jak, nie przymierzając, "Pudelek" cyckami Dody.

Jest tylko w tym wszystkim jedno "ale". Czy ktoś oprócz mnie ma takie mgliste przeczucie, że wybór Donalda Tuska na szefa RE nie był wcale podyktowany względami takimi, jak "znaczenie Polski na arenie międzynarodowej", tudzież "kompetencje doskonałego polityka" (nie wnikam przy tym, czy takim politykiem jest, czy też nie, bo nie o to chodzi)?

To co dzieje się wschodzie - coraz bliżej naszych granic - w połączeniu z butnymi zapowiedzami nadwornego pajaca Kremla (rzecz jasna o Żyrinowskim tu mowa), wzbudza we mnie jedną tylko refleksję: Tusk został "kozłem ofiarnym", a Polsce pokazano dokladnie gdziej jest jej miejsce i gdzie Europa nas ma...

Wierzę, a raczej - chcę wierzyć, że nie dojdzie do naruszenia granic Polski. Ale jeśli tak, to Zachód nie pospieszy nam z pomocą. Będziemy buforem, który odrobinę spowolni przemarsz putinowskiej armii i pozwoli oddalić "granice Zachodniej Europy" od terytorium Kremla. Czyli  "bye, bye Polsko"...

A jeśli coś pójdzie nie tak, będzie kogo winić. Niemcy, Francja, Włochy czy Wielka Brytania nie będą miały sobie nic do zarzucenia - bo przecież "to Polacy rządzili". Odpowiedzialność łatwo jest zrzucić na innych, a jeszcze łatwiej, gdy robi się to "w białych rękawiczkach".

Obym się mylił.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka