zetjot zetjot
449
BLOG

Perfidia tuskizmu

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 4

Dochodzę do wniosku, że to co się w Polsce dzieje, w pewnym sensie czy pod pewnym względem, jest gorsze od komuny. Można wręcz wprowadzić taką oto gradację.

Nazizm był paskudny, brutalny ale był szczery. Komunizm wydawał się nieco mniej brutalny,  pewnie tylko dlatego, że skala tej brutalności była szersza i bardziej rozłożona, ale za to był znacznie perfidnieszy od nazizmu. Jednak obie te formacje jasno i wyraźnie deklarowały pewne cele i starały się je poważnie., choć wbrew ludziom, realizować.

Natomiast panująca w Polsce  odmiana postkomunizmu ożenionego z liberalizmem skalą swojej perfidii bije tamte ustroje na głowę. Tamte ustroje, choć faktycznie robiły co innego, to jednak oficjalnie powoływały się na powszechnie uznane wartości cywilizacyjne.

Natomiast tuskizm jawnie głosi model "nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?" Wywraca porządek nie tylko etyczny lecz i estetyczny - czyli w rujnuje cały dorobek aksjologiczny cywilizacji.  Porządek wartości został jawnie odrzucony, na co nie zdobył się Hitler, a Stalin deklarował zastąpienie złego porządku burżuazyjnego, lepszym, socjalistycznym. Tusk nic nie oferuje, poza jawną kpiną z dotychczasowego porządu cywilizacyjnego i odrzuca podstawowe elementy takie jak prawda, miłość i wolność zastępując je powszechnie propagowanymi  kłamstwem, nienawiścią i przemocą.

Tusk wyraźnie liczy na pobudzanie najgorszych ludzkich cech i ostatni pomysł zwolnienia 20000 więźniów, tych którzy gwarantują mu największe poparcie, wpisuje się dokładnie w ten model antypolityki.

Ani komuniści ani naziści nie głosili jawnego nihilizmu, Tusk jest jawnym nihilistą, który się niczym nie krępuje, bo liczy na mocodawców.

Tusk i jego ferajna nie mają NIC do zaoferowania, mają was wszystkich bez wyjątku w d..., uważają was za durniów (za Lisem), ważny jest dla nich ich prywatny lub co najwyżej grupowy interes, a reszta jest po prostu poza ich chorym, mentalnym horyzontem.

W tej mentalności ważne są takie cele:

Po pierwsze, trzeba wyeliminować ludzi porządnych, uczciwych, którzy nie dają się manipulować, a których sama postawa jest dla nich zagrożeniem, jako dowód, że mozna zachować się inaczej niż  mają to, jako nieudacznicy, w zwyczaju.

Po drugie, trzeba doprowadzić do zniszczenia powszechnie przyjętych kryteriów przyzwoitości i stworzyć wrażenie powszechnego panświnizmu (jak Urban), który mógłby im służyć jako forma usprawiedliwienia ich obrzydliwych działań.

Jeśli ktoś w te ich cele wątpi, niech się zapozna z całą kampanią niszczenia Obajtka, który jest niewątpliwym czlowiekiem sukcesu i twórcą potęgi Orlenu, a to jest kolec w ich oku. Na jego tle oni wypadają, zgodnie z prawdą, jak nihiliści. Ta kampania potwierdza wszystkie moje tezy.

Dodatkowo, to wszystko potwierdza moją tezę, że nasza cywilizacja stoi przed poważnym zagrożeniem i trzeba zrobić wszystko by mu zapobiec. I tej tezy trzeba się trzymać i na jej podstawie planować działania ratunkowe.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka