Zwróćmy uwagę na powiązania sfery medialnej z polityką.
Wróćmy do okresu rządów PISu i ówczesnej sytuacji w tym zakresie.
Za rządów PIS:
TVP, na którą miał wpływ rząd PISu, prezentowała przekaz propisowski
TVN, która była prywatna i niezależna od PIS, prezentowała przekaz antypisowski
TVRepublika, która była prywatna i niezależna od PIS, prezentowała przekaz zblizony do propisowskiego
Proszę zwrócić uwagę na brak przekaznu proplatformerskiego, który został zastąpiony przekazem antypisowskim z uwagi na brak programu u tej opcji.
Pod rządami Antypisu:
Neo-TVP przejęta przez rząd Antypisu prezentuje przekaz antypisowski
TVN rzekomo prywatna i niezależna prezentuje przekaz antypisowski
TVRepublika, prywatna i niezależna, bo nie ma rządu PISowskiego, który by nią zarządzał, prezentuje przekaz propisowski.
Jeżeli TVN i neo-TVP prezentują identyczny przekaz, oznacza to brak niezależności i upadek wiarygodności.
Jeżeli TVRepublika, pod każdym względem niezależna i prywatna prezentuje przekaz propisowski identyczny z przekazem TVP za rządów PIS, świadczy tym samym o swojej wiarygodności i, co równie ważne, o wiarygodności przekazu TVP za czasów PIS.
Cudów tu nie ma, widać wszystko jak na dłoni.
Przekaz propisowski jest wiarygodny z uwagi na to że prezentuje polską rację stanu i polski interes narodowy, a Antypis proponuje wyłącznie odrzucenie przekazu pisowskiego opartego na polskim interesie narodowym. Wniosek jest prosty - Antypis jest opcją antypolską. Nic nowego.
I żeby obraz był pełen, dodajmy to:
https://wpolityce.pl/media/686527-chca-zniszczyc-polskie-media-pomozcie-nam-sie-obronic
Obcokrajowcy widzą sytuację zdecyudowanie wyraźniej niż tubylcy.