Zapomniał o dziecku.
O sobie pamiętał. Pamiętał gdzie postawić samochód, pamiętał, gdzie pracuje, spędził w pracy 8 godzin. Pewnie nie zapomniał zjeść drugiego śniadania, ani nawodnić swojego organizmu. Nie wiem czy w pracy miał klimatyzację, ale wyszedł z pracy o własnych siłach, zadowolony z dobrze spełnionego obowiązku.
Zapomniał, że jest człowiekiem.