(Zamieszki we Francji. Fot. EPA/MOHAMMED BADRA)
(Zamieszki we Francji. Fot. EPA/MOHAMMED BADRA)

Śmierć Nahela we Francji. Zbiórka dla rodziny policjanta przerosła oczekiwania

Redakcja Redakcja Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
We Francji otwarto zbiórkę dla rodziny policjanta, który zastrzelił 17-letniego Nahela. Celem było 50 tys. euro, ale przerosła ona oczekiwania i aktualnie jest już na niej zebranych ponad milion euro. Platforma GoFundMe, mimo krytyki ze strony lewicowych polityków, nie zamierza usuwać zbiórki.

Zamieszki po śmierci Nahela 

17-letni chłopak został zabity przez policjanta, który użył swojej broni po tym, jak nastolatek odmówił poddania się kontroli prowadząc mercedesa. Chłopak usiłował przejechać policjanta, który miał z kolei zastrzelić go, stojąc przy szybie od strony kierowcy.

Nagranie, które pojawiło się w sieci spowodowało, że we Francji wybuchły masowe protesty, podczas których podpalano budynki i samochody oraz atakowano policjantów i dokonywano kradzieży. 


Więcej pieniędzy dla rodziny policjanta, niż dla rodziny Nahela 

Na platformie GoFundMe utworzono dwie zbiórki: jedna dla rodziny policjanta, a druga dla bliskich Nahela. Większym zainteresowanie cieszy się jednak ta pierwsza. Zebrane fundusze przekroczyły już kwotę miliona euro, do poniedziałku wsparło ją ponad 58 tys. osób. Celem zbiórki było 50 tys. euro. 

Z kolei w zbiórce stworzonej na rzecz rodziny Nahela zebrano ponad pięciokrotnie mniej funduszy, bo niecałe 200 tys. euro – zauważa "Guardian". 

Politycy lewicy oburzeni. Chcą usunięcia zbiórki 

Wsparciem dla rodziny 38-letniego policjanta, oburzeni są politycy lewicy. Manon Aubry zauważa, że idąc tym tropem, "opłaca się zabić młodego Araba". Jednoczenie twierdzi, że zbiórkę należy jak najszybciej zamknąć. 

Babcia Nahela przekazała, że jest "załamana" wsparciem okazanym funkcjonariuszowi. – Odebrał życie mojemu wnukowi. Musi za to zapłacić, tak jak wszyscy – mówiła. 

Rzecznik platformy GoFundMe przekazał natomiast, że nie zamierza zamykać zbiórki, ponieważ nie zostały złamane żadne zasady. Jak tłumaczy, pieniądze nie zostaną przeznaczone na pokrycie opłat sądowych ani obrony policjanta, a mają być przekazane bezpośrednio rodzinie. 

MP

(Zamieszki we Francji. Fot. EPA/MOHAMMED BADRA)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo