To nie były tylko przechwałki. Amerykański dziennikarz Tucker Carlson naprawdę przeprowadził wywiad z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Potwierdził to rzecznik prasowy rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow.
Pieskow potwierdza: Carlson zrobił wywiad z Putinem
- Tak, mogę to potwierdzić – odpowiedział rzecznik Kremla na pytanie mediów o wywiad, którym chwalił się Carlson. Ale nie podał daty jego ukazania się. - Nie chcę się wybiegać w przyszłość: w końcu to jest jego wywiad, więc kiedy będzie gotowy do jego publikacji, prawdopodobnie najpierw opowie o wszystkich szczegółach – powiedział Pieskow.
Rzecznik prezydenta potwierdził, że Carlson osobiście spotkał się z Putinem. - Nie mogę jeszcze nic powiedzieć o szczegółach – odparł Pieskow, zapytany, czy amerykański dziennikarz przebywał na kwarantannie przed rozmową z rosyjskim przywódcą.
W poniedziałek w rosyjskich mediach pojawiły się zdjęcia Tuckera Carlsona w Moskwie. Ten we wtorek opublikował nagranie w mediach społecznościowych, w którym przyznał się, co tam robi. Były szef Fox News przeprowadził wywiad z Władimirem Putinem. Carlson twierdzi, że Amerykanie nie znają całej prawdy o wojnie na Ukrainie.
Tucker Carlson twierdzi, że Amerykanie nie znają całej prawdy o wojnie
Dziennikarz tłumaczy, że jego zawodowym obowiązkiem jest informowanie ludzi, a podczas dwóch lat wojny, która zmieniła świat, większość Amerykanów nie jest informowana o rzeczywistej sytuacji. Jego zdaniem wywiady z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim są "rządową propagandą", więc on pokaże Amerykanom rację drugiej strony, czyli Władimira Putina. - Nie mają pojęcia, co się dzieje w dalekiej Rosji i Ukrainie, ale powinni wiedzieć, ile za to płacą - mówił Carlson.
Były szef Fox News podkreśla, że wojna kosztuje życie tysięcy ludzi i doprowadza do depopulacji jednego z największych państw w Europie, w szczególności jego młodego pokolenia. Zmienia układ polityczny powstały po 1945 roku, wpływa na światową gospodarkę i wprowadza zmiany, które wpłyną na życie następnych pokoleń, także w USA. Carlson twierdzi, że Amerykanie tego nie dostrzegają, ponieważ „nikt nie mówi im prawdy”.
- Urodziliśmy się z prawem mówienia o tym, w co wierzymy i nikt nam tego prawa nie może odebrać, bez względu na to, kto zasiada w Białym Domu — przekonywał Carlson.
Dziennikarz stwierdził, że przyjechał do Rosji nie dlatego, że kocha Putina, ale dlatego, że kocha Amerykę. Przygotowania trwały kilka miesięcy, a władze USA rzekomo próbowały zakłócić to przedsięwzięcie. Za wyjazd ekipa płaci z własnych pieniędzy, a wywiad będzie nieodpłatnie i bez cenzury dostępny na platformie X, co miał Carlsonowi obiecać Elon Musk. Każdy będzie mógł obejrzeć pełną wersję wywiadu bez edycji na stronie TuckerCarlson.com.
Putin odmawiał kontaktu z zachodnimi mediami
Będzie to pierwszy wywiad w cztery oczy z dziennikarzem z Zachodu, którego Putin udzieli od chwili napaści Rosji na Ukrainę. Dziennikarz CNN Oliver Darcy zauważa, że to prezydent Rosji zawsze odmawiał kontaktów niezależnym dziennikarzom, a przez ostatnie dwa lata prowadził wojnę z mediami, zamykając dziennikarzy do więzień, karząc firmy technologiczne za rozpowszechnianie - jak twierdził - "fałszywych" informacji o inwazji na Ukrainę, a także wzmacniając cenzurę. "Dlaczego to akurat Carlson został powitany w kremlowskim pałacu, podczas gdy innym odmówiono" - dodał Darcy [Carlson otwarcie wspierał Putina]. Z kolei dziennikarz BBC Steve Rosenberg napisał, że brytyjski publiczny nadawca "w ciągu ostatnich 18 miesięcy złożył na Kremlu szereg wniosków" o wywiad. "Zawsze otrzymywaliśmy odpowiedź odmowną" - zaznaczył.
Ostatni wywiad Putina dla zachodnich mediów odbył się w czerwcu 2021 w Moskwie dla sieci NBC News. Z rosyjskim prezydentem rozmawiał wtedy Keir Simmons. Wcześniej udzielił amerykańskiej dziennikarce Megyn Kelly w 2018 roku, a obszerny dokument z jego udziałem nakręcił reżyser Olivier Stone.
ja
Czytaj także:
