fot. Canva
fot. Canva

Na tę decyzję czekali kredytobiorcy. RPP zdecydowała o stopach procentowych

Redakcja Redakcja Kredyty Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych NBP – poinformował Narodowy Bank Polski. W związku z tym główna stopa, referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc. Decyzja RPP była dokładnie taka, jak spodziewał się rynek. Raty kredytów na razie nie zmienią się.

Nowa decyzja RPP ws. stóp procentowych

"W dniach 6-7 lutego 2024 r. odbyło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie" – poinformował w środę bank centralny.

NBP wskazał, że stopa referencyjna nadal będzie wynosić 5,75 proc. w skali rocznej, stopa lombardowa - 6,25 proc., stopa depozytowa - 5,25 proc. Według informacji banku centralnego, stopa redyskontowa została utrzymana na poziomie 5,80 proc. w skali rocznej, a stopa dyskontowa weksli nadal będzie wynosić 5,85 proc. w skali rocznej.

RPP w ubiegłym roku dwukrotnie obniżyła stopy procentowe; we wrześniu o 0,75 pkt. bazowych, oraz w październiku o 0,25 pkt. proc. W efekcie stopy NBP spadły o 1 pkt. proc., ale od tamtego czasu ich wysokość nie zmienia się, a co za tym idzie, nie zmienią się też raty kredytów. 

W przypadku kredytu w wysokości 350 tys. zł, zaciągniętego we wrześniu 2021 roku, rata spadła dzięki obniżkom stóp o blisko 200 złotych w porównaniu do stanu sprzed obniżek.

Ekonomiści właśnie tego się spodziewali

Jeśli chodzi o decyzję RPP w sprawie stóp procentowych w lutym, to nie jest ona zaskoczeniem. Ekonomiści zakładali taki właśnie scenariusz. Z danych Obserwatora Ekonomicznego aż 93 proc. analityków wskazywało, że stopy procentowe nie zmienią się.

Rada Polityki Pieniężnej czeka na nową projekcję inflacji i PKB, którą NBP otrzyma w marcu. Wtedy może dojść do

jakichś ruchów.

Według analityków Polskiego Instytutu Ekonomicznego obecna decyzja RPP oznacza dodatnią stopę realną zarówno po korekcie o bieżącą inflację oraz prognozowaną w horyzoncie 12 miesięcy.


"Dlatego podczas kolejnych posiedzeń raczej dojdzie do dyskusji nad zasadnością obniżek stóp. Spodziewamy się, że marcowa projekcja inflacji NBP będzie zbliżona do rynkowego konsensusu" – stwierdzono w komentarzu PIE do środowych danych RPP.


Niepewne prognozy na przyszłość

Jak podkreślają analitycy PIE, ankieta Bloomberga wskazuje, że po II kw. 2024 inflacja powinna oscylować pomiędzy 5,0 – 5,5 proc. Ich zdaniem po wyłączeniu zmian administracyjnych związanych z cenami energii i żywności, taki wynik oznacza niewielkie odchylenie od celu NBP. "Dodatkowo raczej zobaczymy lekką rewizję w dół prognozy PKB na 2024 r. Oba czynniki są argumentem za nieco mniej restrykcyjną polityką" - poinformowali w środę analitycy PIE.

"Niemniej bieżące komentarze RPP sugerują raczej jastrzębie nastawienie. Dlatego większość prognoz zakłada brak zmian w marcu. Uważamy jednak, że spadek stóp procentowych w głównych gospodarkach światowych oraz w regionie będzie argumentem za obniżkami w kolejnych kwartałach. Dlatego do końca 2024 r. główna stopa procentowa NBP prawdopodobnie zostanie obniżona do 5,0 – 5,25 proc. - informuje PIE.

"Niepewność związana zarówno z tegoroczną, jak i przyszłoroczną, ścieżką inflacji CPI sprawia, że kolejne obniżki stóp procentowych stanęły pod dużym znakiem zapytania. Wątpliwości te raczej nie zostaną rozwiane podczas czwartkowej konferencji prasowej prezesa NBP Adama Glapińskiego. Dodajmy też, że pomiędzy styczniowym a lutowym wystąpieniem nie poznaliśmy nowych statystyk inflacji CPI. Ostatnie dane dotyczą grudnia, a wstępne szacunki za styczeń poznamy dopiero 15 lutego.  Zresztą wyniki te zostaną miesiąc później poddane rewizji za sprawą corocznej zmiany tzw. koszyka inflacyjnego" - czytamy w analizie serwisu bankier.pl.

ja

Na zdjęciu: Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych NBP, fot. Canva

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka