"Chłopaki są gotowi, palą się do gry" – powiedział Maciej Kędziorek, trener piłkarzy Radomiaka przed piątkowym meczem 21. kolejki ekstraklasy z Pogonią Szczecin. Dla radomskiego zespołu będzie to okazja do rehabilitacji za klęskę 0:6 w poprzednim spotkaniu z Cracovią.
Trener Radomiaka zapewnia, że wyciągnął wnioski z porażki
Szkoleniowiec Radomiaka przyznał, że w tym tygodniu poza normalnymi przygotowaniami do najbliższego meczu musiał się bardzo mocno skupić na tym, aby wyciągnąć wnioski z porażki w Krakowie.
"To było dla nas najważniejsze, aby te rzeczy, które wtedy nie funkcjonowały jak najszybciej naprawić. Chcieliśmy też podnieść mentalnie zespół, bo to co się wydarzyło mocno się na wszystkich odbiło. Trzeba było jak najszybciej +temat Cracovii+ zamknąć i przejść do +tematu Pogoni+. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że najlepszym lekarstwem na to, co stało się w Krakowie będzie mecz piątkowy. Chcemy wyjść na Pogoń i udowodnić, że był to wypadek przy pracy" – zadeklarował.
Według Kędziorka w drużynie panują bojowe nastroje.
"Chłopaki są gotowi, palą się do gry, to było widać na treningach. Myślę, że wyjdą na boisko mocno naładowani energią i chęcią, żeby odwdzięczyć się kibicom za doping, którym wspierali nas w Krakowie, pomimo tak fatalnego wyniku" – podkreślił.
Radomski klub poinformował, że osoby, które były na spotkaniu z Cracovią będą mogły w piątek wejść na stadion za darmo.
Kompromitacja Radomiaka. Porażka i 2 czerwone kartki
Mecz w Krakowie oprócz dotkliwej porażki przyniósł dodatkowe straty. Leonardo Rocha i Michał Kaput otrzymali czerwone kartki i czeka ich pauza – Portugalczyk będzie pauzował w dwóch, a Polak a w trzech spotkaniach. Poza tym z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagrają Luziazo i Christos Donis. To mocno komplikuje trenerowi ustalanie składu, zwłaszcza w drugiej linii, bo trzech z tych piłkarzy to środkowi pomocnicy.
"To nie jest sytuacja, z którą ma się do czynienia na co dzień. Tu nawet nie plan B czy C, ale D i E musi wejść w grę. Zastanawialiśmy się nad kilkoma rozwiązaniami w tym tygodniu, chcemy przygotować coś ekstra i jesteśmy na to gotowi. Myślę, że ta jedenastka, która wyjdzie, to będzie na teraz zestaw optymalny" – zapowiedział Kędziorek.
W tym tygodniu do zespołu dołączył nowy napastnik Jordao Silva, który został wypożyczony z portugalskiego FC Vizela. Reprezentant Gwinei Bissau to jednak – jak przyznał trener Kędziorek – piłkarz o innej charakterystyce niż Leonardo Rocha czy sprzedany niedawno do chińskiego Wuhan Three Towns Pedro Henrique
"Jordao brał udział w dwóch treningach i będzie w +dwudziestce+ na mecz z Pogonią. Nie jestem zwolennikiem dawania czegoś za darmo, bo wtedy nie zawsze się to szanuje, ale jesteśmy w takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy. Jordao był w trakcie sezonu w lidze portugalskiej i jest gotowy do gry przez 90 minut, więc jakąś szansę na pewno dostanie" - zapowiedział Kędziorek.
PKO Ekstraklasa: Radomiak zagra z Pogonią
Najbliższy rywal "Zielonych" – Pogoń w poprzedniej kolejce wygrała 1:0 we Wrocławiu ze Śląskiem i wciąż liczy się w walce o mistrzostwo Polski.
"Jakość ofensywna Pogoni to broń wysokiego kalibru. Byliśmy na meczu we Wrocławiu, w naszym sztabie dokładnie go przeanalizowaliśmy. Znamy mocne punktu i słabe, wiemy w co uderzyć i będzie chcieli to wykorzystać" – stwierdził trener Kędziorek.
Radomiak, z dorobkiem 24 punktów, zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli. Pogoń jest piąta i ma 9 punktów więcej. Piątkowy mecz w Radomiu rozpocznie się o godz. 18.00.
MB
Fot. Radomiak Radom w meczu z Cracovią. Źródło: Facebook.com/Radomiak Radom
Czytaj dalej:
