fot. Canva
fot. Canva

Zielony Ład w każdym domu. PE przegłosował przepisy, które uderzą mocno po kieszeni

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 238
Parlament Europejski przegłosował zmiany, które mają pomóc w zmniejszeniu zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych z sektora budowlanego. Zgodnie z nowymi propozycjami UE, do 2030 roku budynki mieszkalne z najniższej klasy energetycznej G będą musiały być poddane renowacji. A to pociągnie za sobą olbrzymie koszty.

Wyśrubowane cele klimatyczne dotyczące budynków

Dyrektywa budynkowa, czyli dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, nazywana dyrektywą EPBD (Energy Performance of Buildings Directive) ma na celu stopniowe ograniczanie emisji gazów cieplarnianych i zużycia energii w sektorze budowlanym UE oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Zgodnie z nią od 2030 r. wszystkie nowe budynki powinny być zeroemisyjne. Natomiast nowe budynki zajmowane przez organy publiczne lub będące ich własnością powinny być zeroemisyjne już od 2028 r. Od 2050 roku taki wymóg będzie obowiązywał również wszystkie istniejące już budynki. Przy obliczaniu emisji państwa członkowskie wezmą pod uwagę współczynnik globalnego ocieplenia w cyklu życia budynku, w tym produkcję i utylizację wyrobów budowlanych użytych do jego budowy.

Jeśli chodzi o budynki mieszkalne, państwa członkowskie będą musiały wprowadzić środki zapewniające zmniejszenie średniego zużycia energii pierwotnej o co najmniej 16 proc. do 2030 r. i o co najmniej 20–22 proc. do 2035 r. To bardzo ambitne cele.

Zgodnie z nową dyrektywą do 2030 r. państwa członkowskie będą musiały odnowić 16 proc. budynków niemieszkalnych o najgorszej charakterystyce energetycznej, a do 2033 r. 26 proc. najbardziej energochłonnych budynków z najniższej klasy energetycznej, czyli G.


Koniec dopłat do pieców na paliwa kopalne

Jeżeli będzie to odpowiednie pod względem technicznym i ekonomicznym, każdy nowy budynek do końca 2030 roku musiałby mieć zainstalowane panele fotowoltaiczne. Obejmowałoby to wszystkie nowe budynki publiczne i komercyjne i mieszkalne oraz  wszystkie zadaszone parkingi przylegające do budynków.

Od 2025 r. zakazane będzie subsydiowanie kotłów na paliwa kopalne. Dofinansowania nadal będą możliwe  w przypadku hybrydowych systemów grzewczych, które wykorzystują znaczną część energii odnawialnej, takich jak te łączące kocioł z instalacją solarną lub pompą ciepła. Czyli funkcjonowanie polskiego programu Czyste Powietrze będzie zagrożone.

Budynki rolnicze i budynki zabytkowe mogą zostać wyłączone z nowych przepisów, podczas gdy kraje UE mogą zdecydować o wyłączeniu również budynków chronionych ze względu na ich szczególną wartość architektoniczną lub historyczną, budynków tymczasowych oraz kościołów i miejsc kultu.

Ta dyrektywa to "absolutnie niezbędny filar Zielonego Ładu"

Sprawozdawca dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków Ciarán Cuffe twierdzi, że ustawa ta pomoże obniżyć rachunki za energię i zajmie się podstawowymi przyczynami ubóstwa energetycznego, a jednocześnie zapewni tysiące wysokiej jakości lokalnych miejsc pracy w całej UE. Podkreślił, że to "absolutnie niezbędny filar Europejskiego Zielonego Ładu".

Dyrektywa została przyjęta 370 głosami za, przy 199 głosach przeciw i 46 wstrzymujących się. Protestowali przeciwko niej europosłowie PiS. Zdaniem posłanki Anny Zalewskiej dla Europejczyków oznacza to nie likwidację, ale powiększenie ubóstwa mieszkaniowego i energetycznego.


Obecnie w większości państw UE funkcjonuje system klas energetycznych budynków oparty na oznaczeniach od A do G. W tym wypadku A oznacza najwyższą klasę energetyczną, G najniższą. Jednak ze względu na różne metodologie obliczeń zużycia energii, pojawiają się różnice w poszczególnych państwach UE. Dyrektywa ma na celu ujednolicenie przepisów. Teraz świadectwa charakterystyki energetycznej w całej UE będą się musiały posługiwać taką samą skalą ocen, co będzie wymagało zmian administracyjnych oraz pociągnie za sobą kolejne koszty.

ja

Zdjęcie: UE chce doprowadzenia do dekarbonizacji wszystkich budynków do 2050 roku. Fot. Canva

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka