Edyta Górniak ma dość Polski. Za niedługo wyemigruje z kraju

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 35
To koniec pewnej epoki. Edyta Górniak zdradziła, że na stałe zamierza opuścić nasz kraj. Artystka od lat należy do czołówki najpopularniejszych postaci polskiej muzyki, jednak jak wyjawia, niedługo zamierza zamknąć ten etap swojego życia: "Nie da się ukryć, że w Polsce nic mnie nie trzyma".

Chociaż o Edycie Górniak w ostatnim czasie głośno jest raczej za sprawą jej dosyć oryginalnych poglądów i dziwacznych wypowiedzi, nie da się pominąć jej niezastąpionego wkładu w polską scenę muzyczną – artystka nazywana "divą polskiego popu" sprzedała w naszym kraju ponad milion sztuk albumów, odniosła największy sukces wśród polskich wykonawców na Eurowizji, a w latach 90. miała status międzynarodowej gwiazdy. Teraz jednak wyjawia, że w Polsce już nic dłużej jej nie trzyma. 


Górniak zaraz wyemigruje z Polski

Obecnie wokalistka odpoczywa po ostatnich trasach koncertowych, ale w rozmowie z magazynem "Twoje Imperium" zdradziła, że już niebawem zamierza na stałe wyemigrować za granicę. Skłonił ją do tego jej syn, Allan, który niedawno zamieszkał w Monako, a jej celem ma być Tajlandia.

– Nie da się ukryć, że w Polsce nic mnie nie trzyma. Kiedy Allan postanowił się przeprowadzić do Monako, zrozumiałam, że nie mam co tutaj robić. Oczywiście mam przyjaciół, koncerty i wspaniałych fanów, dla których będę wracać do Polski, ale codzienność chcę spędzać w Azji – stwierdziła piosenkarka.

Nie powinno nikogo dziwić, że Górniak na cel swojej przeprowadzki obrała właśnie Tajlandię. Artystka od dawna otwarcie opowiada o swojej fascynacji Buddyzmem oraz innymi religiami Wschodu, a na Półwyspie Indochińskim bywa regularnie, co możemy zaobserwować na jej Instagramie. Do tego wśród innych inspiracji do wyjazdu wymieniła tajską kuchnię, medycynę i jogę. Wygląda na to, że w najbliższej przyszłości Górniak jeszcze mocniej zamierza skupić się na swoim rozwoju duchowym.  


"Kocham Tajlandię" 

– Kiedy Allan był mały, byliśmy tam około 50 razy i zastanawialiśmy się, czy nie kupić tam domu, co byłoby tańsze niż pobyty w hotelach. Kocham Tajlandię, uwielbiam tajską kuchnię, kulturę i jogę. Ten kraj mnie zafascynował i tak już... Każdy pobyt tam pozwala mi zgłębiać tę wiedzę. Nauczyłam się w naturalny sposób dbać o organizm. Wszystko, co ziemia urodziła, jest naturalne i zdrowe. Trzymam się tego – wyjaśniła Górniak. 


Fot. Edyta Górniak 

Salonik24 

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości