Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, podczas konferencji prasowej, fot. PAP/Marcin Obara
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, podczas konferencji prasowej, fot. PAP/Marcin Obara

Będzie nowa ustawa PiS ws. TK. Koniec z przywilejami sędziów

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 302

PiS przedstawi nowy projekt ustawy ws. Trybunału Konstytucyjnego - zapowiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Opracował go zespół powołany przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Nowy projekt ustawy o TK ma znacznie ograniczyć przywileje sędziów Trybunału. 

PiS stworzy nową ustawę

Raport zespołu ekspertów ds. TK składa się z trzech części: analizy opinii Komisji Weneckiej, analizy konfliktu polityczno-prawnego wokół Trybunału oraz propozycji dla władzy ustawodawczej, zawartej w 10 tezach.

Marszałek Karczewski nie chciał mówić o szczegółach, wiadomo na razie, że niektóre z propozycji przewidują, że TK w najważniejszych sprawach orzeka w pełnym składzie, a uchwała Sejmu o wyborze sędziego Trybunału przyjmowana jest większością trzech piątych głosów. Brak też podstaw prawnych do niedopuszczania przez prezesa TK do orzekania sędziów wybranych przez obecny Sejm.

- Planujemy, że po wynikach, jakie przedstawił specjalny zespół powołany przez pana marszałka Marka Kuchcińskiego, stworzymy nową ustawę - kolejną, nową od samego początku. I mam nadzieję, że ta nowa ustawa już wszystkich zadowoli i wszystkich usatysfakcjonuje - zapowiedział Karczewski.

Ograniczą przywileje sędziów Trybunału

W kierownictwie klubu PiS i w kierownictwie partii trwają też zaawansowane prace nad projektem ustawy - jak mówią politycy PiS - "debizantyzującym" Trybunał Konstytucyjny.

Według niego obecni i przyszli sędziowie TK nie będą otrzymywać uposażenia po przejściu w stan spoczynku. Sędziowie będą pozbawieni także możliwości dodatkowej pracy poza Trybunałem, m.in. na uczelniach wyższych. Projekt ma też pozbawić sędziów możliwości korzystania ze środków na asystentów, a także ma zlikwidować możliwość pobierania niektórych dodatków funkcyjnych.

- Podobnie jak w przypadku spółek Skarbu Państwa, odpraw i wynagrodzeń dla ich prezesów, które radykalnie ograniczyliśmy, zamierzamy też zmniejszyć przywileje sędziów TK - komentuje szef klubu PiS Joachim Brudziński.  

Pomysł nie podoba się posłom opozycji (materiał wideo)

źródło TVN24/x-news

Nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone, czy sędziowie zostaną całkowicie pozbawieni uposażenia, czy zostanie ono znacząco ograniczone - zastrzegł Brudziński. - Ścierają się dwie koncepcje. Zobaczymy jakie rozwiązanie znajdzie się w ostatecznym kształcie projektu - powiedział wicemarszałek Sejmu. 

Wyrok ws. TK to będzie decyzja polityczna

Stanisław Karczewski uważa, że zapowiedź ogłoszenia 11 sierpnia przez Trybunał Konstytucyjny wyroku ws. konstytucyjności ustawy o TK jest podyktowana względami politycznymi. 

- Nie wiem, na podstawie jakich przepisów będzie obradować TK, trudno jest w tej chwili przed orzeczeniem i przed zapoznaniem się komentować ten wyrok i ustosunkowywać się do niego. Mam przypuszczenie, że będzie to robione nie w oparciu o obowiązujące prawo, to po pierwsze, a po drugie, że będzie to znowu decyzja polityczna - powiedział Karczewski.

Marszałek Senatu dodał, że bardzo martwi go to, że spór polityczny w Polsce został przeniesiony za granicę i angażują się w niego instytucje międzynarodowe. - Jestem przekonany, że sami powinniśmy sobie z tym poradzić - podkreślił. Jego zdaniem, gdyby nie działania "opozycji totalnej, dla której TK to niestety dobre paliwo do sporu i krytykowania PiS", o sprawie wokół TK nie byłoby tak głośno.

Prezes TK powinien się wycofać  

Prezes TKAndrzej Rzepliński skierował list do marszałka Karczewskiego. Zarzucił mu kłamstwo. Karczewski w wywiadzie dla TVN24 mówił o "zmowie polityków Platformy Obywatelskiej z prezesem Rzeplińskim", ponieważ informację o tym, kiedy Trybunał wyda wyrok ujawnił jako pierwszy poseł PO Borys Budka na Twitterze. W liście Rzepliński napisał m.in.: "Pańska mowa o "przekazaniu" oraz o "zmowie" jest kłamstwem, insynuacją. Podobnie jak przyszywanie mi łatki wroga Parlamentu".

Według Karczewskiego Rzepliński "angażuje się politycznie" - On przecież występował w audycjach, mówił, że zapisy poprzedniej ustawy dot. TK były niekonstytucyjne i robił to jeszcze przed wyrokiem; mało - przed posiedzeniem, przed naradą sędziów TK już wydawał wyrok. Prof. Rzepliński powinien wycofać się tak naprawdę z prac ws. TK; nie powinien orzekać. Bo już przed posiedzeniem wydaje gotowe opinie" - oświadczył marszałek. 

Rzepliński przekroczył granice

Dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski także skrytykował postawę prezesa TK. - Prezes Rzepliński za wszelką cenę dąży do zaognienia tego sporu (o TK), który wydawało się, że powoli zmierzał ku końcowi, ale najwyraźniej ten spór jest bardzo prezesowi Rzeplińskiemu potrzebny - podkreślił prezydencki minister.

Zdaniem Magierowskiego "prezes Rzepliński już dawno przekroczył te granice, których sędzia TK, a przede wszystkim prezes tegoż, przekraczać nie powinien".

- Ja mam takie wrażenie, że prezes Rzepliński często wkłada togę i kreuje się na taki jednoosobowy sąd ostatniej instancji, który decyduje o tym, która ustawa jest niekonstytucyjna, która jest zła, którzy politycy się dobrze zachowują, a którzy zachowują się źle - podkreślił.

We wtorek do TK wpłynęły trzy skargi na nową ustawę o TK: autorstwa posłów PO, Nowoczesnej i PSL oraz RPO Adama Bodnara. Trybunał zdecydował, że rozpatrzy je łącznie na posiedzeniu niejawnym i w czwartek 11 sierpnia ogłosi wyrok. 

źródło PAP

ja

Zobacz także

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka