10milionów 10milionów
146
BLOG

Subiektywny przegląd wiadomości z tygodnia

10milionów 10milionów Polityka Obserwuj notkę 0

 

Ciąg dalszy nowości na portalu 10milionow.pl. Z dniem dzisiejszym rozpoczynamy nowy, cotygodniowy cykl, polegający na autorskim i wybitnie subiektywnym przeglądzie informacji prasowych z całego mijającego tygodnia. O tym które wydarzenia są rzeczywiście istotne albo zasługujące na uwagę bądź dodatkowy komentarz decydować będą sami autorzy, wśród których znajdą się członkowie redakcji i blogerzy portalu.

Jako redaktor naczelny mam przyjemność być pierwszym i inicjującym nowy cykl autorem. Zatem by niepotrzebnie nie przedłużać ceremonii wstępu, zapraszam do lektury, żywiąc przy tym szczerą nadzieję, iż nie tylko wzbudzi on Wasze zainteresowanie, ale i może  sprowokuje (o tak, to dobre słowo) do dyskusji i podzielenia swoją opinią.

Wszyscy gotowi? No to startujemy...

 

Poniedziałek, 7 października

Tomasz Terlikowski przegrał z Alicją Tysiąc. Wyrok jest nieprawomocny- donosi gazeta.pl.

Początek tygodnia i od razu wydarzenie z medialnej grubej rury. Procesem Tomasza Terlikowskiego media nie żyły co prawda tak intensywnie jak sprawą najsłynniejszej matki ostatniego dziesięciolecia, niemniej jednak z punktu widzenia konfliktu światopoglądowego był to proces bez porównania ważniejszy. Terlikowski w pierwszej instancji przegrał - ku nieskrywanej radości popularnej gazownijak i Fundacji Feminoteka, która na swoim twitterze zwykła określać go mianem katolickiego fundamentalisty- lecz już zapowiedział apelację. I chociaż trzeba przyznać, że z tym Eichmannem trochę go poniosło to jednak wyrok sądu - choć nieprawomocny - jest... Idiotyczny. Nie jest to może jakieś przełomowe odkrycie w kontekście naszej władzy sądowniczej, która przypomnę była w stanie uznać ofiary Grudnia 70 za pobite ze skutkiem śmiertelnym, co było bodaj pierwszym przypadkiem w historii kiedy przyczyną zgonu osób pobitych ze skutkiem śmiertelnym były rany postrzałowe, niemniej warto zwrócić uwagę na pewien detal.

Zabijanie dzieci jest złem. Z tym zgadza się nawet polski sąd. Ba! Aborcję także można uznać za zabijanie dzieci. Jednakże nazwanie kobiety, która dokonała takiego zabiegu morderczyniąjest już niezgodne z prawem, gdyż żaden światopogląd nie upoważnia do obrażania innych (zgodnie z uzasadnieniem Sądu Okręgowego w Warszawie). Innymi słowy: w sumie zabijasz, ale nie można cię nazwać mordercą, bo to cię obraża, a do tego nie upoważnia żaden światopogląd.

Pozostaje tylko czekać na proces jakiś seryjnych morde... Sprawców serii pobić ze skutkiem śmiertelnym.

 

Wtorek, 8 października 

Putin żąda przeprosin od Holandii po incydencie z rosyjskim dyplomatą- informuje serwis money.pl

O Rosji i Putinie pisze się dużo ostatnimi czasy zarówno w kwestii polityki zagranicznej (nominacja do Pokojowej Nagrody Nobla dla prezydenta) jak i polityki wewnętrznej (pomysł delegalizacji Koranu jako narzędzia ekstremistów). Jednakże ta wiadomość wzbudziła moje szersze zainteresowanie, głównie ze względu na jej wymowę w kontekście relacji Rosja-Unia. Sam incydent był dość ciekawy. Otóż do mieszkania radcy ambasady rosyjskiej wtargnęli umundurowani policjanci i siłą zabrali go na posterunek. Za pretekst do interwencji posłużyły skargi sąsiadów, że ten źle traktuje dzieci. O tym jak wygląda wychowanie młodego pokolenia według wzorców - nazwijmy to umownie - słowiańskich i jak bardzo różni się ono od wzorców postępowego zachodu, pisano już wiele. Lecz to właśnie reakcja Kremla jest tutaj najciekawsza.

Rosja w polityce międzynarodowej, niezwykle wzmocniona sukcesem jaki Putin odniósł przy okazji Syrii, wstaje z kolan. Aby jeszcze dobitniej podkreślić ten fakt nie przepuści żadnej, nawet najbardziej błahej okazji, czego dowodzi przykład wydarzeń w Holandii. Ten fakt nie powinien ujść uwadze naszych specówod polityki zagranicznej.

 

Środa, 9 października

Konferencja Episkopatu Polski przyjęła dokument o prewencji wobec przypadków pedofilii w Kościele - za ekai.pl

Wiadomość o tyle ciekawa, co zignorowana przez media głównego nurtu, żyjące kolejnymi wypowiedziami i sprostowaniami poprzednich wypowiedzi arcybiskupa Michalika. Tymczasem ten opasły dokument wyznacza dokładne i sprecyzowane ramy przeciwdziałania, a także prewencjiprzed zjawiskiem pedofilii na gruncie kościelnym. W końcu określono także w jaki sposób powinien pracować koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży w Kościele Katolickim. Co jeszcze w nim jest? Nie wiemy. Ale dowiemy się kiedy uzyska oficjalne recognito(zatwierdzenie) Stolicy Apostolskiej i zostanie opublikowany.

I super - chciałoby się skomentować. Biorąc jednak pod uwagę, że decyzje o przygotowaniu takiego dokumentu podjęto już w marcu, dziwi fakt tak długich i żmudnych prac nad jego treścią. Zwłaszcza w obliczu konieczności możliwie szybkiego zajęcia przez hierarchów Kościoła stanowiska wobec tego palącego problemu. Cóż. Pozostaje mieć nadzieję, że jego treści nie będzie przybliżał mediom arcybiskup Michalik. To zbyt ważny dokument, by można go było opaczniezrozumieć.

 

Czwartek, 10 października

Nowy projekt ustawy o związkach partnerskich PO - pisze rp.pl

Temat trochę ostatnio nieco odsunięty na bok od głównego nurtu debaty publicznej, lecz mając na uwadze emocje jakie niegdyś wzbudzał momentalnie przykuł mój wzrok. I co się okazuje? Nowy projekt ustawy autorstwa partii rządzącej jest rzekomo tak dobry, że ta boi się go wnieść pod obrady Sejmu. Dlaczegóż to? - mógłby zapytać ten czy inny oburzony. Pewnie boi się reakcji katolickich fundamentalistów, środowisk faszystowskich i w ogóle całej maści mentalnych mieszkańców Podkarpacia(którzy jak wiadomo są bastionem PiSiorów), sabotujących zdrowy poziom debaty językiem nienawiści, a w wolnych chwilach marzących swastyki na skurzonych lustrach w siłowniach.Otóż nie. Platforma boi się dziś samych zwolenników związków partnerskich, dla których projekt ten... No właśnie. Tutaj oddajmy na chwilę głos jednemu z partyjnych liderów: Ten projekt może odstręczyć od nas część liberalnych światopoglądowo wyborców. W dodatku narazimy się na atak ze strony organizacji mniejszości seksualnych.

Bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze. Naczelne ugrupowanie polityczne, promujące postęp i ucywilizowanie, tkwiącej mentalnie jeszcze w XIX wieku (jak dobrze pójdzie!) Polski, stworzyło jeden z najważniejszych projektów ustaw dotyczącej ich dziejowej misji i... Obawia się, że straci poparcie części liberalnych światopoglądowo wyborców, nie mówiąc już o mniejszościach seksualnych. Wygląda na to, że nawet nasi nadworni liberałowiez PO nie są w stanie za rękę zaprowadzić nas do Europy...

 

Piątek, 11 października 

Pokojowy Nobel dla inspektorów w Syrii- za tvn.24.pl

O tym ile warte są dziś Pokojowe Nagrody Nobla najlepiej mogą świadczyć ich poprzedni laureaci, wśród których znalazł się m.in. Barack Obama czy Unia Europejska, a także nominacje - w tym roku do tego grona zaliczono prezydenta Rosji, Władimira Putina. Jak bardzo zasłużeni dla idei pokoju na świecie byli ci ludzi i te instytucje wystarczy zapytać Kurdów, Irakijczyków, Libijczyków, Afgańczyków, Serbów, Gruzinów czy Czeczenów. Jednakże z ich zdaniem generalnie nie liczy się tylko w Sztokholmie, ale i na  świecie. Dzisiaj Pokojową Nagrodę Nobla otrzymuje się za trzymanie wojny z dala od krajów tzw. pierwszego świata, by te mogły spokojnie przeżerać kapitał wypracowany przez wcześniejsze pokolenia. To akurat tajemnicą nie jest. Lecz przyznanie tej nagrody grupie inspektorów z Syrii, którzy udali się tam niemal bezpośrednio po morderczym ataku bronią chemiczną, której ofiarą padła ludność cywilna i do tej porynie ustalili kto rzeczywiście za niego odpowiada jest wybitnie niesmaczne.

Tak, tak ja wiem. Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej działa od 1997 roku, zrzesza 189 krajów i obecnie prowadzi ponad 5 tys. inspekcji w 86 krajach. Wiem, że za jej sprawą zniszczono wcześniej blisko 60 tys. ton broni chemicznej ze składów irackich, libijskich, rosyjskich czy amerykańskich. Super, tak trzymać chłopaki. Jednak w Syrii, wokół której przede wszystkim koncentrowała się uwaga międzynarodowa nie pokazaliście jeszcze nic, co by choć w ułamku sprawiało, iż jest to nagroda zasłużona. Tam giną ludzie - także od broni chemicznej, którą wy zwalczacie, a sam fakt zainteresowania tą sprawą nie uprawnia do okrzyknięcia was laureatami Pokojowego Nobla. Przynajmniej mi się tak wydaje. Bo jeśli się mylę to za rok nagrodzone powinno zostać ONZ. Od Srebrenicy minęło już trochę czasu, a to co się dzieje w Sudanie Południowym nikogo za bardzo nie obchodzi, więc... Czemu nie? Chyba, że podrażniona została ambicja prezydenta Putina i za rok uczyni on wszystko, by wprowadzić pokój na świecie. Choćby siłą...

 

Przemysław Mandela, redaktor naczelny portalu 10milionow.pl

10milionów
O mnie 10milionów

Portal 10milionow.pl gromadzi ludzi dla których sprawy Ojczyzny nie są obojętne, którzy interesują się historią najnowszą Polski i chcą wyciągać z niej wnioski oraz czują się odpowiedzialni za swój Kraj i jego obywateli. Jest to też miejsce, gdzie na nowo spotkają się ludzie opozycji demokratycznej z czasów PRL. Mamy nadzieję, że te „spotkania po latach“ przywołają wiele wspomnień, a ich utrwalenie na portalu uchroni je od zapomnienia. Portal 10milionow.pl nie jest projektem, który po raz kolejny wyróżni tylko liderów i przywódców opozycyjnych - to portal dla uczestników opozycji i organizacji podziemnych, którzy często anonimowo i bez rozgłosu, bohatersko walczyli o wolną Polskę. Utrwalając pamięć o tych wyjątkowych ludziach i wydarzeniach chcemy także pokazać, że wolność po roku 1989 nie byłaby możliwa właśnie bez tych milionów indywidualnych aktów patriotyzmu. Chcemy, by portal miał również charakter edukacyjny - planujemy szereg działań, które będą młodym pokoleniom przybliżać trudne wydarzenia z najnowszej historii Polski. Chcemy kontynuować tę sztafetę pokoleń, którą przed nami prowadziły pokolenia Polskiego Państwa Podziemnego, a później pokolenie "Solidarności".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka