A ja naprawdę jeszcze nie wiem, jakbym dziś w tej sprawie zagłosował…
A komuż to ubój rytualny tak zawrócił w głowie???
Nie wiecie?
Toż senatorowi na wózeczku!
A przecież dylematy miał także, jak zdradzał PiS dla PO???
Takie same, tyle, że szybciej łyknął "prawdę czasu, prawdę ekranu".
A dziś jest problem!!! Bo niby wieprzka trza ogłuszyć, ale koguta??? Niby jak???